Broszka & Company

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 27, 2014 13:49 Re: Broszka & Company

Skwareczki przecudnej urody :1luvu: .
U nas też deszcze, burze i upały na przemian.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto maja 27, 2014 14:47 Re: Broszka & Company

Moje wietrzą futra na balkonie :)

Broszeczko, odzywaj się częściej, prosimy :ok:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro maja 28, 2014 7:27 Re: Broszka & Company

jak po ulewach?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw maja 29, 2014 8:38 Re: Broszka & Company

czarno-czarni pisze:jak po ulewach?

Jak zwykle przy takich dużych opadach zalało nam budynki gospodarcze i piwnicę w domu.
Niestety budynki mamy położone na zboczu i podsiąka nam woda spływająca ze wzgórza :evil:
Przydałby się porządny drenaż i odprowadzenie tej wody. Kiedyś mieliśmy plany zrobić coś takiego ale odpuściliśmy bo takie podsiąki zdarzały się w porywach raz-dwa razy w roku - teraz chyba jednak przydałoby się wrócić do tych planów bo coraz częściej tak leje i nas zalewa :roll:

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw maja 29, 2014 16:28 Re: Broszka & Company

Zawsze jakieś kłopoty i nowe wydatki. U nas jest bardzo zimno ale idzie ocieplenie. :roll:
Obrazek

jasia.stargard

 
Posty: 829
Od: Wto sie 27, 2013 10:14

Post » Sob maja 31, 2014 21:22 Re: Broszka & Company

Broszka wróciła wreszcie :D
Dach piękny, mimo że inny byś chciała. I ważne, że szczelny.
Pięknie będzie się Wam mieszkać i już byle wiatr nie będzie spędzał snu z powiek
Dom naprawdę klimatyczny...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 01, 2014 22:49 Re: Broszka & Company

Broszko, fajnie, że jesteś :)
Piękny dach, czy już po remoncie, czy jeszcze coś?
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 16, 2014 8:40 Re: Broszka & Company

mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku, że lato wróciło i remont postępuje zgodnie z planem :)
pozdrawiamy!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon cze 16, 2014 20:07 Re: Broszka & Company

hop hop Broszeczko, co tam u Was słychać?
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro cze 18, 2014 7:58 Re: Broszka & Company

Czasu mi brakuje na wchodzenie na forum, wybaczcie :oops:

Wspominałam że nie udało mi się złapać do sterylki dzikich młodych kotek które się pojawiły w naszym stadzie wolnożyjących i niestety rozmnożyły się gdzieś w okolicy :(
Któregoś dnia usłyszałam w stodole ciuchutki płacz kociaka - przekopałam stertę gratów i znalazłam cztery ok dwutygodniowe maluszki... dwa niestety już nie żyły, trzeci w pierwszej chwili też myślałam że nie żyje ale wzięty na ręce wykazywał słabiutkie oznaki życia i czwarte kocie na granicy śmierci popiskujące cichutko :cry:
Jedna z kotek właśnie przepadła, od trzech dni przestała się pokazywać i to były jej dzieci...
Zabrałam do domu dwa żywe skrajnie zagłodzone, zaropiałe szkieletorki i zaczęła się walka o ich życie. Niestety słabszy maluszek nie dał rady i odszedł po dwóch dniach :cry:
Ostatni nadal walczy, prosimy o ciepłe myśli i kciuki za maleństwo.

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro cze 18, 2014 8:20 Re: Broszka & Company

ehhh ..... trzymamy kciuki, pisz jakby czegoś potrzeba było
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro cze 18, 2014 8:28 Re: Broszka & Company

:ok: :ok: za malucha i za Ciebie, bo wiem jaka to orka :strach: :ok: :ok:
Jakbyś coś potrzebowała, to wołaj, pomożemy w miarę możliwości :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro cze 18, 2014 9:01 Re: Broszka & Company

Dzięki, na razie wszystko mamy.
Potrzebne tylko ciepłe myśli i kciuki żeby malec w końcu zaskoczył z trawieniem bo na razie wciąż jelitka kiepsko pracują :( No i koci katar nie ułatwia sprawy...
Karmię go mikroskopijnymi porcjami co 2 godziny bo nie udaje się za jednym razem więcej w niego wcisnąć - mija już półtora tygodnia a nadal wygląda jak szkieletorek na granicy życia i śmierci i bardziej przypomina zasuszoną mumię niż kociaka...
Ale maluszek nie poddaje się, widać że bardzo chce żyć :ok:
A ja już nie wyrabiam fizycznie bez przespania choć kilku godzin ciurkiem i snuję się jak zombi :strach:

Dopiero zauważyłam ile ikonek przybyło 8O

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro cze 18, 2014 10:11 Re: Broszka & Company

Obrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro cze 18, 2014 10:22 Re: Broszka & Company

łapki chudziutkie ale wzrok morfoidalny, musi być dobrze!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 102 gości