
Moderator: Estraven

Haker1 pisze:Duża zrobiła takie, tydzień temu powiedziała dużemu,że nie wyrabia z obowiązkami domowymi i nie ma czasu prasować. Właśnie ściągnęła pranie z balkonu a duży sam z siebie zabrał się za prasowanie
![]()
Cicho nie przeszkadzamy, oglądam film i prasuje.
Haker podziwiający dużego
Haker1 pisze:Duża zrobiła takie, tydzień temu powiedziała dużemu,że nie wyrabia z obowiązkami domowymi i nie ma czasu prasować. Właśnie ściągnęła pranie z balkonu a duży sam z siebie zabrał się za prasowanie
![]()
Cicho nie przeszkadzamy, oglądam film i prasuje.
Haker podziwiający dużego
Haker1 pisze:Pracowicie spędzam ranek.
Duża pomyła kuwety, to musiałem je po swojemu naznaczyć![]()
Przyszła dzisiaj nasza pani, która pomaga dużej w porządkach, to razem z nią sprzątam na wysokościach.
Z balkoningu nici bo wieje i leje co chwilę, żadna atrakcja.
Idę zostawić trochę swoicg kłaków na właśnie wyszorowanym dywanie w dużym pokoju
Lubię jak jest gruntownie posprzątane, mam wtedy zajęcie - zostawianie swoich kłaków itp.
Haker zapracowany
PS. Duzy po wyprasowaniu swoich 6 koszul, trzech bawełnach polo, spodni, dużej bluzeczek, był ogromnie zmęczony - stał przy żelazku 2 godziny

Hannah12 pisze:Wiesz mój urlop taki z zaskoczenia. Dzwoniłam do różnych agroturystycznych miejsc na Kaszubach, i tam gdzie jest blisko jezioro i wyżywienie dostępne to miejsc nie ma. znalazłam jedno 2 km do jeziora, 3 do najbliższego sklepu, bez możliwość wyżywienia (bary i smażalnie też oddalono o około 2-3 km). Takie coś to mnie nie urządzało. Na szczęście, jak się przez kilkadziesiąt lat jeździło w jedno miejcie i się od dziecka z obecnymi właścicielami pensjonatów, czy kwater na wynajem zna, to jednak zawsze coś znajdą dla "swoich".

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], joanjoan, Silverblue i 9 gości