
Pod warunkiem, że Ryfon będzie miał swój własny hektar, gdzie inne koty mu się plątać nie będą.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pozytywka pisze:u nas regularnie raz w miesiącu kombinat przedmuchuje sobie filtry ok. 2-ej nad ranem z soboty na niedzielę
koksownia cuhnie jak szambo, a te nne fitry pachną, jak skondensowana chemiczna smierć
robią to specjalnie - bo gdzie możesz interweniować w week-end o takiej porze?
BarbAnn pisze:pozytywka pisze:u nas regularnie raz w miesiącu kombinat przedmuchuje sobie filtry ok. 2-ej nad ranem z soboty na niedzielę
koksownia cuhnie jak szambo, a te nne fitry pachną, jak skondensowana chemiczna smierć
robią to specjalnie - bo gdzie możesz interweniować w week-end o takiej porze?
a to ja to wiem ze une mają w doopie bo co to dla nich zapłacic pare tysi kary
jak jezdzilam igołomską do rodziców to było-zakrecamy okna juz!!
pozytywka pisze:volieren fur katzen?
![]()
(nie znam niemieckiego)
dziękuję, biorę i niosę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 49 gości