Moje kociska VIII.. Czarna puchata dziewczynka.. s. 98..

[aamms]

Hej Aniu
I jak oczy Maszka Proszę wycałować wszystkie kociska
Wymiziaj ode mnie dodatkowo Nikusia (ten drań skradł moje serce )

Oczy Myszka nie te same..
Kociaste wyściskane i wycałowane.. a Nikuś potrójnie..

[kasiunia773]

Hej Aniu
I jak oczy Maszka Proszę wycałować wszystkie kociska
Wymiziaj ode mnie dodatkowo Nikusia (ten drań skradł moje serce )

Oczy Myszka nie te same..
Kociaste wyściskane i wycałowane.. a Nikuś potrójnie..

Bardzo się cieszę że mogłam być w czymś pomocna
A Nikusia to codziennie poproszę koffać ode mnie Ach te niebieskie oczyska......

[gizela79]

Witam serdecznie ...Aniu to szczególnie dla ciebie-wiem,ze Juniorek ma swój profil i dawno nie byłam...ale po nawiedzinach tel. Aneczki sprowadzam sie do porządku . Tym bardziej,że Juniorek wyszedł z pod rąk Ani.....
Aniu Juniorek ma się naprawdę dobrze-widac różnicę w zachowywaniu sprzed ponad roku-kiedy do nas dołączył a teraz...po prostu nie poznajemy Juniorka oczywiście z dobrej strony....Jest czyścioszkiem i bardzo lubi się łasić,a tą kitą mizia nas!Miał problemy z ząbkami-ale już ma wyleczone-w grudniu miał pod narkozą usuwane tylnie ząbki-bo mi strasznie chudł,po usunięciu nabrał ciałka,ale nie jest grubaskiem.....Sam zaczepia naszą pierwszą kotkę i bawią sie ,że my to czasami ze śmiechu nie możemy wytrzymać a dla nich to jest wiwat...i chodzę tylko dywany poprawiam!
Juniorek jest czyścioszkiem-usiądzie przed kuwetą i miauczy żeby ją posprzątać-a tak jest po nocce! .
W przyszłym msc zostanę mamą naszego maleństwa,...i mamy w domciu nasz wózek-Juniorek był pierwszy,żeby obadać co to za wózeczek.i śpi czasami w koszu na zakupy próbował wejść do fotelika samochodowego ale nie spodobała mu sie funkcja bujania i już nie wchodzi...Codziennie z nami śpi-po środku i śpi na grzbiecie i do tego mruczy .W ogóle nasze kotki Niunia i Juniorek to są nasze członki rodziny...
Zaraz spróbuję wstawić zdjecia Juniorka....pozdrawiam wszystkich!

[Avian]

Pozdrowienia dla Juniorka, którego miałam okazję gościć parę godzin w moim autku

[gizela79]

teraz spróbuje dać zdjęcia-ale nie wiem czy mi wyjdą


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

[magdaradek]

musisz zmniejszyć zdjęcia, bo moderator usunie, forum się rozjeżdża
lpiej umieszczać miniaturki do powiększenia

[aamms]

Witam serdecznie ...Aniu to szczególnie dla ciebie-wiem,ze Juniorek ma swój profil i dawno nie byłam...ale po nawiedzinach tel. Aneczki sprowadzam sie do porządku . Tym bardziej,że Juniorek wyszedł z pod rąk Ani.....
Aniu Juniorek ma się naprawdę dobrze-widac różnicę w zachowywaniu sprzed ponad roku-kiedy do nas dołączył a teraz...po prostu nie poznajemy Juniorka oczywiście z dobrej strony....Jest czyścioszkiem i bardzo lubi się łasić,a tą kitą mizia nas!Miał problemy z ząbkami-ale już ma wyleczone-w grudniu miał pod narkozą usuwane tylnie ząbki-bo mi strasznie chudł,po usunięciu nabrał ciałka,ale nie jest grubaskiem.....Sam zaczepia naszą pierwszą kotkę i bawią sie ,że my to czasami ze śmiechu nie możemy wytrzymać a dla nich to jest wiwat...i chodzę tylko dywany poprawiam!
Juniorek jest czyścioszkiem-usiądzie przed kuwetą i miauczy żeby ją posprzątać-a tak jest po nocce! .
W przyszłym msc zostanę mamą naszego maleństwa,...i mamy w domciu nasz wózek-Juniorek był pierwszy,żeby obadać co to za wózeczek.i śpi czasami w koszu na zakupy próbował wejść do fotelika samochodowego ale nie spodobała mu sie funkcja bujania i już nie wchodzi...Codziennie z nami śpi-po środku i śpi na grzbiecie i do tego mruczy .W ogóle nasze kotki Niunia i Juniorek to są nasze członki rodziny...
Zaraz spróbuję wstawić zdjecia Juniorka....pozdrawiam wszystkich!

Wielkie dzięki za wieści o Juniorku..
To ogromna radość, jak kocisko trafia do dobrego domu.. A szczególnie kocisko po takich przejściach, jakie były udziałem Juniorka..
Dziękuję Gizela..

[Anka]

Aniu, dawno tu nie byłam. Wyściskaj ode mnie wszystkie futrzaste

[aamms]

Dzięki, wyściskam.. oczywiście jak mi pozwolą, bo upał doskwiera im niemiłosiernie.. Wszystkie zajmują wannę, umywalkę, zlew i podłogę z kafelków.. i raczej nie mają przesadnej ochoty na przytulanie i mizianie..
Wkurzyłam się dzisiaj ostatecznie jak przed wyjściem do pracy trzy razy musiałam wleźć pod prysznic.. A co dopiero mówić o nich, jak wszystkie w zimowych ubrankach..
Po południu idę na poszukiwanie klimatyzatora..
Mam nadzieję, że coś znajdę za rozsądną cenę i oczywiście na raty..

[aamms]

Na razie nic nie znalazłam i razem z kociastymi ciężko przeżywamy skwar..
Na szczęście dzisiaj jest troszkę lepiej..
Kociaste się nieco ożywiły.. bo do tej pory wszystkie leżały pokotem całkiem bez sił i energii..
Za kilka dni znowu powrót duchoty.. mam nadzieję, że do tego czasu coś jednak wykombinuję..

[aamms]

Aaa.. mam do wykąpania dwa puchatki..
Misia i Myszka..
Ktoś chętny do pomocy?
Szczególnie przy Misiu..

[Kasia D.]

aamms, a jak by tak je obstrzyc?

Co Ty na to?

[aamms]

aamms, a jak by tak je obstrzyc?

Co Ty na to?

Myszek właśnie nieśmiało odrasta..
a mój Miś chyba by umarł ze wstydu.. On nawet wstydzi się jak ma zmoczone futro po kąpieli.. a co dopiero jakby był całkiem łysy..
Nie mogę mojemu, (już) seniorowi wywinąć takiego podłego numeru..

[aamms]

W ramach aktualizacji wątku chciałam napisać, że dzięki MariiD Miś i Myszek zostały wyprane a Nikuś pozbył się kołtunków na portkach..
Dzięki Maria..

No i od niecałych dwóch tygodni mieszka u mnie malutkie cudo z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=114179

[magdaradek]

nie widzę fot małej Frygi
gratuluję tymczaska