Wojtek pisze:Zgadza się, Spod ogona też wychodzą dredy
Mówicie?
No dobra, postaram się nie martwić.
A nie dawać tej parafiny profilaktycznie?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Wojtek pisze:Zgadza się, Spod ogona też wychodzą dredy
Hera i Dorina na dzień lub dwa przed wymiotowaniem dredami tracą apetyt. Jeśli Twoje koty nie tracą apetytu, to sądzę, że sierść nie zalega im w żołądkach. Czyli kłaki wychodzą odbytem. Rozumiem, że pastę odkłaczającą podajesz. A skoro koty nie mają problemów z kupami, to ja parafinę zostawiłbym w odwodzieNelly pisze:(... ) A ani jeden ani drugi u mnie nie zwraca kłaczków. (...)
Wojtek pisze: Hera i Dorina na dzień lub dwa przed wymiotowaniem dredami tracą apetyt. Jeśli Twoje koty nie tracą apetytu, to sądzę, że sierść nie zalega im w żołądkach. Czyli kłaki wychodzą odbytem. Rozumiem, że pastę odkłaczającą podajesz. A skoro koty nie mają problemów z kupami, to ja parafinę zostawiłbym w odwodzie.
Nelly pisze:(...) Ale ja nie zauważam tych dredów w kupce. (...)
Wojtek pisze:Nelly pisze:(...) Ale ja nie zauważam tych dredów w kupce. (...)
No, u moich to czasami jest prawie sam dred w kupie
Zrobił się śmierdzący wątek
Wojtek pisze:Księżniczki dziękują, ja również
Sympatykom, znajomym i wszystkim tu zaglądającym życzymy Radosnych Świąt, Szczęśliwego Nowego Roku i wizyty Mikołaja z wielkim workiem prezentów
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 30 gości