BANDA KULAWEGO - Zośka idzie pod nóż

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 11, 2008 8:43

CoToMa, zapomnij, mnie się to zdarza raz na całe stulecie :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob paź 11, 2008 8:45

A jakos Ci nie wierze :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob paź 11, 2008 8:56

Boszszsz, jakie afronty człowiek musi znosić we własnym wątku :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob paź 11, 2008 10:34

Femka pisze:Femcia dzisiaj ogłosiła strajk głodowy 8O Chyba będzie wojna :strach:

Nic nie zjadła??? :roll: :(
Marcelibu
 

Post » Sob paź 11, 2008 10:57

prawie nic
pewnie jakieś kaprysy :twisted:
jej akurat nie zaszkodzi 8)
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob paź 11, 2008 11:29

Femka pisze:prawie nic
pewnie jakieś kaprysy :twisted:
jej akurat nie zaszkodzi 8)


Niejedzenie szkodzi.

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob paź 11, 2008 17:34

Femka pisze:
moś pisze:Cześć Femus, doczytuje w biegu przelajowym do łóżka...zachorzalam sobie, muszem wylezec a nie szwedac sie po miau :roll: papa i caluski dla szczypiorow i dla ciebie po raczkach obolalych, na szczescie empatie posiadam bo wetka nie jestem :wink:



powrotu do zdrowia życzę.
i głasków dla Budysia się domagam.

dzieki, staram sie jak moge- leze 8)
glaski budusiowi przekazalam 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob paź 11, 2008 18:23

CoToMa pisze:
Femka pisze:Muszę się Wam pochwalić. Gdy wróciłam z pracy i nakarmiłam Szczypiorki, dostałam skądś potwornego powera i bez chwili odpoczynku zabrałam się za cotygodniowe sprzątanie mieszkania 8O :strach: Teraz mam pachnąco i czyściutko, a jutro, po porannej kawce, spokojnie wezmę się za doprowadzenie ruinki do przekazania nowemu właścicielowi. W poniedziałek jadę ją oddać i wziąć nową ruinkę, a właściwie ruinka :mrgreen:

Jakbyś miała kiedyś jeszcze takiego powera, to zapraszam do mnie :twisted:


I po drodze koniecznie wpadnij do mnie :smokin:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 11, 2008 18:27

Dobry wieczór :twisted: .

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Sob paź 11, 2008 18:29

Bry wieczór :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob paź 11, 2008 18:30

Antypatyczna pisze:Dobry wieczór :twisted: .
Dzisiaj, przy sobocie, gratis? :mrgreen:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 12, 2008 9:05

Antypatyczna uznała, że to wątek pomocowy zagłodzonym Szczypiorom :twisted:

wyjaśniło się wczoraj wieczorem, skąd brak strajk głodowy u Femci. Otwarta saszetka renala (z kurczakiem) pachniała brzydko :strach: Wcale jej się nie dziwię, że nie chciała jeść. Otwarta nowa, z tuńczykiem, spowodowała zawieszenie głodówki :D

Dzisiaj nad ranem Szczypioreczki rozpoczęły jesienne porządki :evil: powyciągały z szafy torby z ciuchami i skrzętnie sprawdzały ich zawartość. O 6.30 nie wytrzymałam, wstałam i stanowczo wyraziłam swoją opinię na temat ich zachowania :twisted:
Gdy ponownie zasypiałam, słyszałam znowu szelest folii. Kiedyś przyjdzie ten piękny dzień, gdy przydadzą się naostrzone noże :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie paź 12, 2008 9:07

Dorota pisze:
Femka pisze:prawie nic
pewnie jakieś kaprysy :twisted:
jej akurat nie zaszkodzi 8)


Niejedzenie szkodzi.

Mru



po tygodniu niejedzenia Femcia kształtami zaczęłaby przypominać kota :smiech3:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie paź 12, 2008 9:21

Witam :)
Femka, ale Ty to masz dobrze... koteczki sprzątają, same sobie jedzonko robią.... zdole masz kociska. Fajnie mieć taką pomoc w domu. Moje do niczego się nie garną, tylko by rozrabiały, jadły i spały....
Pozdrawiamy serdecznie :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Nie paź 12, 2008 18:33

muszę je tylko nauczyć sprzątać o lepsiejszych porach :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 52 gości