Cosia,Czitka,Balbi.Pożegnanie wątku- cz.I

» Czw sie 16, 2007 15:03

Marcelibu pisze:
czitka pisze:Fachowcy dzisiaj nie przyszli

A tak się dobrze zapowiadało . Może świętują?

toż to długi weekend przecież :twisted:

» Czw sie 16, 2007 16:12

Szewski czwartek :conf:

» Czw sie 16, 2007 18:45

A jednak przyszli, ale deszcz ich zmył. Spawanie nie szło :evil:

Będą jutro od rana :ok:

» Czw sie 16, 2007 19:21

Deszcz???? To u was pada???
Zazdroszczę :evil:

» Czw sie 16, 2007 20:09

Łomatko, ale zazdroszczę.... U nas ani jednej kropli, upał 30 st. C.

» Czw sie 16, 2007 20:40

Deszcz??? Teraz? gdzie oni go znależli?

» Czw sie 16, 2007 21:10

Marcelibu pisze:
czitka pisze:Fachowcy dzisiaj nie przyszli

A tak się dobrze zapowiadało . Może świętują?

Tak to jest z "fachowcami" - przyjdą jutro o tacy wyświętowani :partygirl:

» Czw sie 16, 2007 21:18

Karolka pisze:
Marcelibu pisze:
czitka pisze:Fachowcy dzisiaj nie przyszli

A tak się dobrze zapowiadało . Może świętują?

Tak to jest z "fachowcami" - przyjdą jutro o tacy wyświętowani

Albo skacssowaaniiiiii :wink:

. Pilnuj ich Czitko jutro, bo Wam słupki źle wsadzą (hmm..)

» Czw sie 16, 2007 21:24

Słupki z jednej strony już som, jutro z drugiej i bramka :roll:

Pewnie siatkowanie zaczniemy z początkiem tygodnia.
Tak sobie myślę, co one na to :roll:

I myślę sobie, że Cośka nic, ona niezdara, głupol kochany, jak można wyjść to wyjdzie, a jak nie można to westchnie i zajmie się polowaniem na motylka.
Czitusia podejdzie do całości refleksyjnie, zaduma się, pomyśli i dojdzie do wniosku, że właściwie, to dobrze.
Tylko Balbusia, duszek niespokojny, wieczna polowaczka na terenach przylegających, może być zawiedziona

Zastanawiam się jakie im atrakcje wymyślić w ogrodzie zamiast skakania przez płot do sąsiadki :roll:

Macie pomysły?

» Czw sie 16, 2007 21:38

Miciek

Żartowałam :oops:

» Czw sie 16, 2007 21:49

Noooo

, ale to jest możliwe niestety, bo o ile one (teoretycznie) nie będą mogły wyjść, to on będzie swobodnie mógł wpadać, a raczej spadać z dachu komórki do ogrodu :evil:

I co wtedy? :roll:

» Czw sie 16, 2007 21:57

Miał zostać po drugiej stronie siatki :conf:

» Pt sie 17, 2007 21:11

I tam zostanie :evil:

Fachowcy pracują, dzisiaj było przyspawywanie słupków do płotu sąsiada z drugiej strony (niestety z boku, bo słupki zalane betonem), wycinanie gałęzi na końcu prawego płotu przy komórce i malowanie słupków.
Jutro może nawet siatka z jednej strony.
Oto ekipa

i jeszcze tu, przy wycince krzaków

Dziewczyny coś chyba czują :roll:

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Pt sie 17, 2007 21:19

czitka pisze:Zastanawiam się jakie im atrakcje wymyślić w ogrodzie zamiast skakania przez płot do sąsiadki
Macie pomysły?

jakis tor przeszkod? mocno trudny :twisted:

» Pt sie 17, 2007 21:40

Yhy...., pewnie tak potraktują ogrodzenie :roll:

Cosia,Czitka,Balbi.Pożegnanie wątku- cz.I

Kto przegląda forum