Biznes i Serwis. Kochany Tuptus juz za TM :( cudu nie bylo:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 17, 2006 16:20

Gosiu... jest już dobrze :roll:
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Czw sie 17, 2006 16:28

Kiedy czują że już nie są niczyje
kiedy zdobędą serce
swoje własne ludzkie serce
wydaje się im że trafiły do raju
w którym już nie muszą o nic walczyć

więc nie walczą :(

Śpij mały śliczny kotku
Biegaj po tęczowych łąkach
za wieczność która jest chwilką jedną
znów spotkasz tych którzy Cię pokochali

Przytulam, Gosiu.
Byłaś jego aniołem, strasznie żal że tak krótko.

Lidiya, przykro mi że tak :(
Ostatnio edytowano Czw sie 17, 2006 16:29 przez Beliowen, łącznie edytowano 1 raz
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw sie 17, 2006 16:29

Gosiu, mocno tulę. Dałaś mu szansę, los chciał inaczej. Nie smuć się, jeszcze się spotkacie, tylko wtedy Tuptuś przytupta do Ciebie na zdrowych nóżkach i już zawsze będziecie razem.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Czw sie 17, 2006 16:35

serce boli
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Czw sie 17, 2006 16:36

Gosiu, ja wiem, że on już był Twój, że nie tak miało być. Zły los... Nasza bezsilność, bo jemu miało się udać, nie mógł lepiej trafić. Wiesz, co czuję... Wspieram Cię z całych sił. Dzięki, że byłaś przy nim do końca.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw sie 17, 2006 16:42

Gosiu, przytulam
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 17, 2006 17:18

strasznie, strasznie mi przykro :cry:
nie tak mialo byc :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek

anie

 
Posty: 1541
Od: Czw sty 19, 2006 19:30
Lokalizacja: z usa

Post » Czw sie 17, 2006 17:21

Gosiu, słów brakuje, ale Tuptuś już nie cierpi, a Jego Królestwo ufam, że wygląda tak:

"W Królestwie Kotów wszystko jest kocie.
Koci wujkowie są,
Kocie ciocie,
Kocie przedszkola,
Kocie sklepiki,
W których sprzedają kocie łakocie.
W kinach zaś idą filmy kocie,
W kółko te same
Z Myszką Miki.
Bo w tym królestwie kocie jest wszystko,
Nawet muzyka w kocim disco,
A także doszły mnie takie słuchy,
Że w nocy straszą tam
Kocie Duchy"...

Rene

 
Posty: 502
Od: Śro lis 23, 2005 8:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 17, 2006 17:32

Boże.. :crying:

Nie umiem nic napisać..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw sie 17, 2006 17:36

Gosiu mocno przytulam, widać tak musiało być :cry: , Teraz pewnie wesoło sobie bryka na tęczowych łąkach, ważne, że czuł się kochany....[*]

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 17, 2006 17:37

:crying:
Żegnaj Tuptusiu. Łap motylki na tęczowej łące.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3172
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 17, 2006 18:16

bardzo smutno i przykro... ze nie mogl cieszyc sie zyciem dluzej.. ze tak krotko tylko...
niesprawiedliwie
cudu, nie bylo :placz:
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 696
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Czw sie 17, 2006 18:43

Tupus byl bardzo drobniutki- nawet mowilam gosi, ze nie uwierzy bo na zdjeciach wyglada duoz dorodniej.
Wieczor przed wyjazdem jadl ladnie kolacje i gral w pilke.

rano wydawal mi sie jakis taki spiacy wiec zmierzylam mu temperature i byla ok, umylismy go bo zawsze wtedy robil kupke, a chcialam zobaczyc jaka zrobi. Zrobil ladne bobelki.
Pomyslalam wiec , ze jest po prostu zmeczony bo moze wczesniej sie bawil.... :(

a tak to sie skonczylo :(

nie moge w to uwierzyc bo nie tak mialo byc :(

Maly mial sekcje zwlok...
Gosia napisala ze to byl na 100% FIP :cry:

Gosi jest bardzo smutno :( Prosila by podziekowac wszsytkim za slowa otuchy i wpisy
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sie 17, 2006 19:14

Gocha, w niedzielę nic nie wskazywało na taki stan. Co się dzieje?
To okropne!!!!!!!!!!!!!
Obrazek

Obrazek
czyli Fundusz Ratunkowy Dzidziulca

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Czw sie 17, 2006 20:35

Kolejna ofiara FiP-a...przykro mi bardzo, Gosiu, nie zdążył pokazać Ci jeszcze jak wspaniale jest mu z Tobą...ale dzięki Tobie, dzięki Lidce nie odchodził samotnie...[']

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości