Talka pisze:maczkowa pisze:chyba najpierw trzeba izolację mu zrobić, nie wiem, na ile teraz ona była ścisła- żeby na pewno nie był w jakims nietestowym jeszcze okresie
Wypuszczani są pod kontrolą, nie jedzą z jednych misiek itp...
Śpią osobno.
Ale niestety wcześniej było inaczej...
a od kiedy są tak kontrolowani? musiałabyś spytać weterynarza ( albo ktoś tu wie ) , jaki okres jest potrzebny, żeby badanie było miarodajne.
Talka, uspokój się. Nie wiem, czy badałaś wcześniej Fiszkę, ale miałaś jednego kota, od małego u Ciebie, z tego, co pamiętam, zdrowa ( w każdym razie na taką wygladała ) - założenie, że to kota wchodzącego do domu trzeba zbadać n ie jest niczym zaskakującym. Powiem Ci, że jak wyszło u Fiszki elisem felv to mi się wierzyć nie chciało i byłam pewna, że Borysek ją zaraził- dopóki nie doczytałam, że on był badany na wejściu.
Nie masz za co się obwiniac.