Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26 - Jake chory :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 29, 2020 10:48 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

SabaS pisze:
mir.ka pisze:Co jak mam z tymi swoimi kotami niejadkami, one nawet w czwórkę nie zjadają 100 g mokrego na jeden posiłek. Rano ustawiły się wszystkie w kuchni i dawać szybko jeść, bo głodne po nocy. Dałam. Daisy trochę dziamnęła jak to ona i zaraz zakopała :( , wolała popić wody z kranu niż jeść :( Tofik zjadł trochę swojego i poszedł do Rudzi, bo ona chyba miała lepsze nałożone. Przesunął ją znad jej miski i zaczął jej wyjadać, na to Rudzia poszła do jego miski i trochę jeszcze zjadła. Elenka zjadła pół swojej porcji i odeszła :( Za chwilę wszystkie odeszły od misek zostawiając na nich chyba połowę tacki, część jeszcze zjadł Tofik jak wrócił z kuwetki :wink: , a reszta stoi, mniej więcej jedna porcja :(

Oszczędne masz te koty ;) Moje przy Twoich to żreją jak smoki, najwięcej ta najszczuplejsza, ale najwięcej gania po mieszkaniu ;) z Dżekusiem tak nie panikuj, może piesio zmienia futro na bardziej wiosenne, adekwatne do pogody ;) a Ty od razu, że chudnie.


bo widać ,że chudszy :( , choc to moze z racji wieku, ma już 15 lat (ludzkie 76)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 29, 2020 10:50 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:Co jak mam z tymi swoimi kotami niejadkami, one nawet w czwórkę nie zjadają 100 g mokrego na jeden posiłek. Rano ustawiły się wszystkie w kuchni i dawać szybko jeść, bo głodne po nocy. Dałam. Daisy trochę dziamnęła jak to ona i zaraz zakopała :( , wolała popić wody z kranu niż jeść :( Tofik zjadł trochę swojego i poszedł do Rudzi, bo ona chyba miała lepsze nałożone. Przesunął ją znad jej miski i zaczął jej wyjadać, na to Rudzia poszła do jego miski i trochę jeszcze zjadła. Elenka zjadła pół swojej porcji i odeszła :( Za chwilę wszystkie odeszły od misek zostawiając na nich chyba połowę tacki, część jeszcze zjadł Tofik jak wrócił z kuwetki :wink: , a reszta stoi, mniej więcej jedna porcja :(

Ja też tak mam z Migotka, Hugo wszystko wymiata ale ja go pilnuje bo on musi specjalną karmę jeść.
Wczoraj nałożyłam Macksa dla uczuleniowcow mono białkowe, Migotka powachala i be zakopala, nałożyłam Shebe i zjadła potem Pusi wsadziła mordkę do miski i wyjadla to co przed chwilą niechciala. :201416 :20147


z niektórymi kotami to nie dojdzie sie do ładu, raz dobre, drugi raz nie ruszy :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 29, 2020 10:52 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

Anna2016 pisze:Miau Ciociu mir.ka - znamy te kłopoty. Ja też często zakopuję miseczkę łapką a potem, za parę minut, ku zdziwieniu dużej podchodzę do tej miseczki i dalej jem 8O 8O 8O Zunia


bo trzeba się zastanowić czy jedzenie na pewno Duża dobre dała :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 29, 2020 10:52 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

Gosiagosia pisze:Do mnie taki ostatnio przylatuje
Obrazek


jak to kos to u mnie też bywają
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 29, 2020 11:00 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

Tofik już zarządził obiad 8O 8O Może zgłodniał po tym niedobrym śniadaniu, które było dzisiaj przed 7.00. W każdym razie dałam darmowa saszetkę i rude zjadły z apetytem, Elenka połowę porcji, a Daisy nawet nie zaszczyciła miski jednym grzebnięciem łapką, tylko popatrzyła i poszła, z czego był zadowolony Tofik , bo miał dodatkową porcję.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 29, 2020 11:32 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Do mnie taki ostatnio przylatuje
Obrazek


jak to kos to u mnie też bywają

Chyba kos. Ma pomarańczowy dziubek.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26785
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 29, 2020 15:51 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Do mnie taki ostatnio przylatuje
Obrazek


jak to kos to u mnie też bywają

Chyba kos. Ma pomarańczowy dziubek.


one taki mają
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sty 31, 2020 10:15 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

Znowu te łobuzy nie chciały jeść animondy na śniadanie :( Tylko Elenka zjadła swoją porcję, reszta nie ruszyła :( Dłuzszy czas była dobra, ale od jakiegoś czasu jedzą albo i nie :( Kupuje im zestaw mieszany, zeby miały jakieś urozmaicenie a one i tak prawie nie jedzą :( Chcę im kupić jeszcze na próbę Stuzzy ale tacki, zobaczymy czy posmakuje.
Za to piesiowi apetyt nadal dopisuje, zaraz po porannym spacerze upomina się o śniadanie, a wczoraj wieczorem zjadł oprócz puszki jeszcze dodatkową tackę :D .
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sty 31, 2020 12:33 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

Kupiłam stuzzy w saszetkach - jadły, ale szału nie było :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69130
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 31, 2020 14:36 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

mir.ka pisze:
Anna2016 pisze:Miau Ciociu mir.ka - znamy te kłopoty. Ja też często zakopuję miseczkę łapką a potem, za parę minut, ku zdziwieniu dużej podchodzę do tej miseczki i dalej jem 8O 8O 8O Zunia


bo trzeba się zastanowić czy jedzenie na pewno Duża dobre dała :wink:

Jessooo, ja mam wrażenie, że to ulubione zajęcie Kreski :P Zajada, zajada, nagle przerywa i zakopuje wokół miski. Dalej okręci się, obliże i wraca dopchać. NIe kumam, po co tracić tyle na to energii i czasu (często trzeba jej przerwać, bo trafia mnie już sam dźwięk zakopki na wykładzinie albo szafce), żeby za minute zacząć jedzenie od początku , a potem znów... :201427

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11496
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sty 31, 2020 23:48 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

Atta pisze:
mir.ka pisze:
Anna2016 pisze:Miau Ciociu mir.ka - znamy te kłopoty. Ja też często zakopuję miseczkę łapką a potem, za parę minut, ku zdziwieniu dużej podchodzę do tej miseczki i dalej jem 8O 8O 8O Zunia


bo trzeba się zastanowić czy jedzenie na pewno Duża dobre dała :wink:

Jessooo, ja mam wrażenie, że to ulubione zajęcie Kreski :P Zajada, zajada, nagle przerywa i zakopuje wokół miski. Dalej okręci się, obliże i wraca dopchać. NIe kumam, po co tracić tyle na to energii i czasu (często trzeba jej przerwać, bo trafia mnie już sam dźwięk zakopki na wykładzinie albo szafce), żeby za minute zacząć jedzenie od początku , a potem znów... :201427

Bo to cały rytuał jedzenia jest :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 01, 2020 12:13 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

jolabuk5 pisze:Kupiłam stuzzy w saszetkach - jadły, ale szału nie było :twisted:


Saszetki były takie sobie, właściwie z nich najlepszy był sos, dlatego zamówiłam tacki na próbę, niestety dostałam info już po zamówieniu, że tacek brak :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lut 01, 2020 12:16 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

Atta pisze:
mir.ka pisze:
Anna2016 pisze:Miau Ciociu mir.ka - znamy te kłopoty. Ja też często zakopuję miseczkę łapką a potem, za parę minut, ku zdziwieniu dużej podchodzę do tej miseczki i dalej jem 8O 8O 8O Zunia


bo trzeba się zastanowić czy jedzenie na pewno Duża dobre dała :wink:

Jessooo, ja mam wrażenie, że to ulubione zajęcie Kreski :P Zajada, zajada, nagle przerywa i zakopuje wokół miski. Dalej okręci się, obliże i wraca dopchać. NIe kumam, po co tracić tyle na to energii i czasu (często trzeba jej przerwać, bo trafia mnie już sam dźwięk zakopki na wykładzinie albo szafce), żeby za minute zacząć jedzenie od początku , a potem znów... :201427



Daisy po zakopaniu mało kiedy podchodzi ponownie do miski :(
Dzisiaj już śniadanie i obiad zakopała, a były to różne karmy :( Za to jak tylko słyszy , ze suche na miskach zmieniam na świeże to od razu przybiega i je :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lut 01, 2020 12:17 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

Ewa L. pisze:
Atta pisze:
mir.ka pisze:
Anna2016 pisze:Miau Ciociu mir.ka - znamy te kłopoty. Ja też często zakopuję miseczkę łapką a potem, za parę minut, ku zdziwieniu dużej podchodzę do tej miseczki i dalej jem 8O 8O 8O Zunia


bo trzeba się zastanowić czy jedzenie na pewno Duża dobre dała :wink:

Jessooo, ja mam wrażenie, że to ulubione zajęcie Kreski :P Zajada, zajada, nagle przerywa i zakopuje wokół miski. Dalej okręci się, obliże i wraca dopchać. NIe kumam, po co tracić tyle na to energii i czasu (często trzeba jej przerwać, bo trafia mnie już sam dźwięk zakopki na wykładzinie albo szafce), żeby za minute zacząć jedzenie od początku , a potem znów... :201427

Bo to cały rytuał jedzenia jest :mrgreen:



chyba tak :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lut 01, 2020 13:27 Re: Rude jest piękne ...♥♥♥♥ cz.26

jemy :mrgreen:
Obrazek

Obrazek
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości