Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 22, 2015 19:22 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

A co było na deserek? :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon wrz 28, 2015 19:16 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

A czemu tutaj nie ma gospodyni wątku ? ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon wrz 28, 2015 19:18 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

klaudiafj pisze:A czemu tutaj nie ma gospodyni wątku ? ;)


a bo lata po innych :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon wrz 28, 2015 19:19 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

A miech lata :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon wrz 28, 2015 19:24 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

klaudiafj pisze:A czemu tutaj nie ma gospodyni wątku ? ;)

Jestem tylko troszeczkę się ociągałam ale za to cały czas czytałam co u Was słychać. W weekend byliśmy z mężem u jego siostry w Koninie. Pogoda była super i wypoczęłam. Szwagierka troszeczkę mnie zdenerwowała ale powiedziałam jej co o niej sądzę - a powodem był malutki, staruszek piesek Reksio stale trzymany na łańcuchu. Najgorsze jest to że w domu w piernatach łóżkowych żyje śliczny rasowy Weścik Kuba. Szlak mnie trafia na takie traktowanie zwierząt, puściłam Reksia żeby sobie pobiegał a Kubuś go napadał i gryzł podobno z zazdrości. Reksiu ma czerwone oczko bo Kuba mu uszkodził a oni nic sobie z tego nie robią. Mnie to cholera bierze na takie traktowanie psów, co z tego że Reksio to kundelek. Ach szkoda mi słów... :placz: :strach:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 28, 2015 19:25 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

agusialublin pisze:
klaudiafj pisze:A czemu tutaj nie ma gospodyni wątku ? ;)


a bo lata po innych :mrgreen:

Macie rację że lata po innych wątkach :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pon wrz 28, 2015 19:53 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

O matko :((((( to okropne! To podle :placz: a nie można Reksia zabrać.. czy dotarło do nich co robią :( poza tym to jest karalne to można zgłosić.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon wrz 28, 2015 19:58 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

klaudiafj pisze:O matko :((((( to okropne! To podle :placz: a nie można Reksia zabrać.. czy dotarło do nich co robią :( poza tym to jest karalne to można zgłosić.

Powiedziałam im co o nich myślę i nie chcę robić rodzinnej zadymy bo ja i tak u nich jestem zadymiara.
Reksio nigdy nie mieszkał w domu, cały czas na podwórku. On ma 15 lat więc chyba by już nie zaaklimatyzował się w mieszkaniu. Siostra męża jest dobrą kobietą ale nie ma pojęcia o uczuciach zwierzą. Uważa, że nie dzieje mu się krzywda bo ma co jeść i ma gdzie spać. Ale ja i tak inaczej myślę.....

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 28, 2015 21:54 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Kunde to też rasowce . Wielo-rasowce . wcale nie sa gorsze .
Ludzie bywają niereformowalni . :roll:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto wrz 29, 2015 14:27 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

:cry: :cry: :cry:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto wrz 29, 2015 18:06 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Gosiagosia pisze:
klaudiafj pisze:A czemu tutaj nie ma gospodyni wątku ? ;)

Jestem tylko troszeczkę się ociągałam ale za to cały czas czytałam co u Was słychać. W weekend byliśmy z mężem u jego siostry w Koninie. Pogoda była super i wypoczęłam. Szwagierka troszeczkę mnie zdenerwowała ale powiedziałam jej co o niej sądzę - a powodem był malutki, staruszek piesek Reksio stale trzymany na łańcuchu. Najgorsze jest to że w domu w piernatach łóżkowych żyje śliczny rasowy Weścik Kuba. Szlak mnie trafia na takie traktowanie zwierząt, puściłam Reksia żeby sobie pobiegał a Kubuś go napadał i gryzł podobno z zazdrości. Reksiu ma czerwone oczko bo Kuba mu uszkodził a oni nic sobie z tego nie robią. Mnie to cholera bierze na takie traktowanie psów, co z tego że Reksio to kundelek. Ach szkoda mi słów... :placz: :strach:


kundelki sa najpiekniejsze, niepowtarzalne, nie ma drugiego takiego samego i dlatego je wole :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob paź 03, 2015 20:17 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Witam weekendowo !
Byliśmy z mężem na działce porobić porządki już prawie jesienne. Pogoda dopisywała jest jeszcze cieplutko więc przyjemnie się robiło.
Ale nie o tym chciałam napisać. Pamiętacie małe koteczki o których Wam pisałam. Już wiem co z nimi a konkretnie co z jednym z nich się stało. MA DOMEK i przyjaciółkę, czarną młodą koteczkę. Dzisiaj spotkałam sąsiadkę, ma działkę niedaleko naszej i to właśnie ona znalazła malucha płaczącego na drodze i zaopiekowała się nim. Niestety obie nie wiemy co z drugim kotkiem. Może jest gdzieś z rodzicami ? Rodzice przychodzą wyjadają jedzonko które im zostawiamy i może mały jest z nimi. Mam taką nadzieję. Sąsiadka obiecała, że jeszcze się rozejrzy i może obie się dowiemy co z nim. :201461
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 03, 2015 20:23 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Dobre wieści :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
I miejmy nadzieję , że z drugim maluchem dobrze . :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob paź 03, 2015 20:34 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

barbarados pisze:Dobre wieści :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
I miejmy nadzieję , że z drugim maluchem dobrze . :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Mam taką nadzieję, może i drugi znalazł domek. Często jestem na działce ale nie często widuję sąsiadów.
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Franciszek1954, Google Adsense [Bot], januszek, Lifter, pibon i 24 gości