Ja natomiast po anoreksji myślałam, że tak mi zostanie i też nie ;p od lat przybywa na wadzę, bo ja znowóż jestem z tych co ćwiczyć nienawidzą.
Mam orbitra i to jest niewiarygodne - wchodzę i ćwiczę, i ćwiczę i pocę się a wskazówka zegara ani drgnęła!!! Mam moc zatrzymywania czasu w miejscu!
Tyle, że ja nienawidzę się też pocić, więc jak tylko ze mnie leci to koniec ćwiczeń, na co mój m. twierdzi, że nic z tego nie będzie, bo właśnie mają płynąć siódme poty :/
Kiedyś łatwiej było schudnąć
