Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 16, 2013 14:10 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

Aleś się przyczaiła 8)

Jesteś wielka :1luvu: :1luvu: :1luvu:

A czemu Koba?
Podoba mi się, tylko o źródłosłów mi chodzi. 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob lis 16, 2013 14:15 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

Bungo pisze:I nie mogę się powstrzymać, więc :aniolek:

A jeszcze wczoraj akcentowałaś, iż jesteś dobrą kobietą :roll: no cóż, wyszło szydło z worka, ono zawsze wyłazi :lol:
KotkaWodna pisze:A wzór prążków ma..... do zeżarcia.

Tak paseczki ma pięknie zarysowane i wyraźne. Obecnie jest bardzo drobniutki jak na zakładane 3 miesiące. Kruszynka. No ale ma być wielkim tygrysem :ok:
AYO pisze:A czemu Koba?Podoba mi się, tylko o źródłosłów mi chodzi.

Kuba, Koba, tak mi się skojarzyło. A w końcu choremu małemu kotkowi potrzebne jest silne imię :P
Pod rozwagę brany był też Burian (bo bury, buri) oraz Dżygit :)
Ale jeszcze nie minęło pół dnia, a już są protesty przeciwko Kobie :twisted: a może on sam sobie wybierze imię? :idea:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 16, 2013 14:21 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

No, trzeba poczekać, aż koteczek do imienia dojrzeje.
Moja najmłodsza nie miała imienia przez rok - wołalismy na nią Czarna, i tyle.
Pewnego dnia zobaczyłam w spisie nazwisk jakiegoś filmu imię "Zulejka".
Wypróbowałam i mała przybiegła.
Więc jest Zulejka.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 16, 2013 14:28 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

Dżygit :ok:
Mały chory kotek powinien mieć waleczne imię. :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob lis 16, 2013 14:29 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

Burian bardzo ładne, moim skromnym zdaniem fajniejsze niż Kobe..
A Zulejka kojarzy mi się z małżonką króla Esterda Thyssena, władcy Koviru i Poviss - ponoć przemądra to była niewiasta ;)
KotkaWodna
 

Post » Sob lis 16, 2013 14:51 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

Pręgi rewelacyjne :D
Ale wygląda na kuwetkowe stworzenie (tak dla urozmaicenia :wink: )
No i również na w pełni szczęśliwe :kotek:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob lis 16, 2013 15:13 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

Bungo pisze:Pewnego dnia zobaczyłam w spisie nazwisk jakiegoś filmu imię "Zulejka".
Wypróbowałam i mała przybiegła.
Więc jest Zulejka.

Bardzo mi się podoba, o! mógłby być Sulejman :)
AYO pisze:Dżygit :ok:
Mały chory kotek powinien mieć waleczne imię. :wink:

KotkaWodna pisze:Burian bardzo ładne, moim skromnym zdaniem fajniejsze niż Kobe..

Toczą się te no, rozmowy kuluarowe używając języka dyplomacji.
Używając prostego żołnierskiego języka trwają no te, no wiadomo :P

Oczywiście wszystko to wynika z mojej nieprawdopodobnej, niewyobrażalnej, bezmiernej łagodności i dobroci. Bo w sumie mogłabym powiedzieć - Koba i toczka.
Najwięcej głosów zebrał Dżygit :) Burian przeszedł bez echa, a był to mój pierwszy pomysł.
jaaana pisze:Ale wygląda na kuwetkowe stworzenie (tak dla urozmaicenia :wink: )
No i również na w pełni szczęśliwe :kotek:

I niech tak pozostanie, no na mszę gotowam dać :roll:
Zamieszkał, nawet już się na mnie przespał :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 16, 2013 15:16 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

A poza tym dopijemy herbatę i zbieramy się z małym do weta. Niech go zbada, obejrzy, zrobi testy, wypowie się co do długości izolacji oraz terapii.
Mały oddycha bardzo głośno, początkowo nie chciał jeść, ale zachęcony naszym towarzystwem, z jakims ósmym podejściem do miseczki, skonsumował troszkę. pewnie w jedzeniu mu ten katar przeszkadza
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 16, 2013 15:36 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

Bungo pisze:No, trzeba poczekać, aż koteczek do imienia dojrzeje.
Moja najmłodsza nie miała imienia przez rok - wołalismy na nią Czarna, i tyle.
Pewnego dnia zobaczyłam w spisie nazwisk jakiegoś filmu imię "Zulejka".
Wypróbowałam i mała przybiegła.
Więc jest Zulejka.

Michalina miala przez dwa lata mamuska. Ale jak zamieszkala w domu została Miska, a od Miski Michalina. :)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 16, 2013 15:40 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

piekny, jakie ma boskie prązki :1luvu:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 16, 2013 15:59 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

Miał mały szczęście :wink: Wszystko będzie dobrze, pod dobra opieka raz dwa wróci do zdrowia.
A nie podoba Ci się Kuba? To bardzo ładne imię dla kotka. Kuba, Kubuś, Kubulek ...
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Sob lis 16, 2013 16:44 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

ojejuńku, jaki cudny bury zeber 8O :1luvu:


casica pisze:o! mógłby być Sulejman

daj mu Selim :twisted:
tez od Allaha Obrazek
Ktoś sie orientuje, czy już wiadomo z jakim wynikiem Snus wygrał wybory?

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57464
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Sob lis 16, 2013 16:47 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

Prążki cudne, w ogóle cały malec słodki :1luvu:

No, to jest właśnie tak: człowiek się opiera, walczy sam ze sobą, aż w końcu trafia na TEGO konkretnego kota - i wszystko jasne.

Za dobre wieści od ulubionego Pana Doktora, za szybką integrację i wogle za całokształt :ok:

Casica, walczę ze sobą, żeby Ci aniołka nie wstawić... no dopszz, masz chociaż kotka :flowerkitty:


Aaa, zapomniałabym, mnie tam się Koba podoba, ale Amica też ma rację - Kuba to fajne imię dla kotka, wiem coś o tym, bo sama mam Kubę ;) Bywa czasami zwany Kubim, Kubkiem, Kubełkiem, Kubikiem i takie tam inne wariacje na temat ;)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 16, 2013 17:00 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

Wróciliśmy :) Mały teraz je, pod opieką Justyna, bo zmieniamy się, jak w gnieździe :)

Mały ma kk oraz zapalenie spojówek, waży 1300 g co ponoć na ten wiek nie jest aż tak mało. Nie wygląda źle. uszka czyste, gardełko leciutko zaróżowione, futerko przykurzone, ale też w porządku. ma coś na uszku, ale trzeba to obserwować bo w chwili obecnej na grzyba (a fu! a poszedł precz!) nie wygląda. I ogólnie w niezłym stanie, tak powiedział pan doktor.
Mamy ustaloną kurację. Zmieniony antybiotyk (z ceftiomaksu na clavaseptin), poza tym krople do oczu oraz immunactiv balance. Za 7 dni do kontroli.

Młodzieniec był uprzejmy walnąć kupsko tuż przed włożeniem go do transportera, jaki przemyślny :) To zabrałam ze sobą, w słoiczku, będzie badana i rozgrzebywana bardziej fachowo, bo ja też sobie zagrzebałam, a co się będę czaić :P
Pobraliśmy też krew na testy na FELV/FIV oraz na morfologię. Wyniki wieczorem :ok:
Zła wiadomość jest tak, że izolacja powinna trwać miesiąc, no ale w razie czego damy radę.


Poza wszystkim strasznie się cieszę, a kociak jest uroczy i bardzo kontaktowy.
W zasadzie jako imię "Bury Zeber" też mi się podoba :P

No i dzięki za wsparcie mentalne, to ważne dla młodych rodziców 8)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 16, 2013 17:47 Re: Moje koty XII. Nieroby z niespodzianką :) s. 84

Wisiał ten piąty kot w powietrzu :mrgreen: Nie udało się go nabyć drogą balkonową, to wychynął z komputerowego monitora :wink:
Śliczny maluch, czy stado już o nim wie?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15210
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google Adsense [Bot] i 1344 gości