Witajcie cioteczki ,
uściski i buziaczki od Miłeczki,
sama tego zrobić nie może
bo... śpi moje kochane czarne nieboże.
Jest zdrowa i cała
upały ciężko przetrwała
ale radę dawała.
Za to Ula remoncik odchorowała
i rwę kulszową dorwała.
Zastrzyki w dupencję dostawała
i ledwo się po chałupie człapała.
Już wszystko jest lepiej
chociaż jeszcze boli
ale co ta Ula Wam tyle ...........

Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:
Prawda, że pięknota
Dom bez kota jest jak samolot bez pilota