Trzy baby i dwa rude... wesoła gromadka.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 17, 2013 21:32 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

MaryLux pisze:wiatry dobrych myśli
wysłały posłańców
melodie swych nowych
ćwiczyły już tańców

pochwyciły pączki
gałązki huśtały
i wiosny nadejścia
nadały sygnały

Inka

wiosna, wiosna, gdzie żeś ty?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie lut 17, 2013 22:07 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

Koteczki? świętjecie?
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lut 17, 2013 23:21 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

Danusia pisze:Koteczki? świętjecie?

A skąd :evil: Se wyjechali na cały dzień! A my cały dzień sami :ok: Ale żadnych prezentów, przysmaków! Biduchna!!!!!
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro lut 20, 2013 19:10 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

tosiula pisze:
Danusia pisze:Koteczki? świętjecie?

A skąd :evil: Se wyjechali na cały dzień! A my cały dzień sami :ok: Ale żadnych prezentów, przysmaków! Biduchna!!!!!


napewno to nadrobią z nawiazką :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lut 21, 2013 10:11 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

Danusia pisze:
tosiula pisze:
Danusia pisze:Koteczki? świętjecie?

A skąd :evil: Se wyjechali na cały dzień! A my cały dzień sami :ok: Ale żadnych prezentów, przysmaków! Biduchna!!!!!


napewno to nadrobią z nawiazką :mrgreen: :mrgreen:

raczej nie, chyba że ten fajniusi śnieg na balkonie jest od Dużych :ryk:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt lut 22, 2013 11:24 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

Mamy słońce, i śnieg. Ale wreszcie jest słonecznie. I czuję przez szybę mróz, więc pewnie jest okrutny. Koty pewnie siedzą teraz na parapetach i wygrzewają futerka. Ale jak co rano sprawdziły głębokość śniegu na balkonie. Dzielne te moje kociaki.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie lut 24, 2013 15:11 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

Zapraszam na nowy wierszyk
Inka skromna

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 27, 2013 20:16 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

Wiosna idzie. Koty u mnie futrem rzucają po całym mieszkaniu, za ptakami patrzą. A apetyt mają nieziemski. Zjadają wszystko swoje i co tylko mogą nasze :lol: I brykają na całego, wariują, gadają, biegają. Pysia zdrowa nadrabia zaległości i w jedzeniu, i w zabawie. :lol:
Avian, jeśli jesteś: mój samczyk bojuś ma obgryziony swój piękny ogon. Nie wiem, ale to zapewne wina jego żon. Bo przecież nie kirysków. Mam pytanie: czy mu ta wspaniała ozdoba odrośnie? Co dalej? Te paskudne dziewuchy już zawsze będą go dręczyć?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro lut 27, 2013 20:19 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

U mnie tez zrzut futra odbywa sie na calegoooooooooo :roll:

A kiryskow nie mialam,ale nie wykluczam,ze to one zalatwily ogon bojownikowi
:twisted:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103063
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lut 27, 2013 20:31 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

anulka111 pisze:U mnie tez zrzut futra odbywa sie na calegoooooooooo :roll:

A kiryskow nie mialam,ale nie wykluczam,ze to one zalatwily ogon bojownikowi
:twisted:

Co ty, one są sumowate. I bez przerwy penetrują dno. Raczej nie podejrzewam je o zamach na bojusia. Nie interesują się innymi rybami.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro lut 27, 2013 20:34 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

Podejrzane,poki nie udowodnia ,ze niewinne :twisted: :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103063
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lut 27, 2013 21:23 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

anulka111 pisze:Podejrzane,poki nie udowodnia ,ze niewinne :twisted: :wink:

E tam, wysoki sądzie, te jego 3 baby go pożarły. Pewnie był mało romantyczny :piwa:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw lut 28, 2013 8:27 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

tosiula pisze:Avian, jeśli jesteś: mój samczyk bojuś ma obgryziony swój piękny ogon. Nie wiem, ale to zapewne wina jego żon. Bo przecież nie kirysków. Mam pytanie: czy mu ta wspaniała ozdoba odrośnie? Co dalej? Te paskudne dziewuchy już zawsze będą go dręczyć?



Odrośnie, ale troche potrwa.
No i pod warunkiem, ze go żony znów nie podskubią ;)
One sie tak skubią podczas zalotów.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw lut 28, 2013 9:38 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

Avian pisze:
tosiula pisze:Avian, jeśli jesteś: mój samczyk bojuś ma obgryziony swój piękny ogon. Nie wiem, ale to zapewne wina jego żon. Bo przecież nie kirysków. Mam pytanie: czy mu ta wspaniała ozdoba odrośnie? Co dalej? Te paskudne dziewuchy już zawsze będą go dręczyć?



Odrośnie, ale troche potrwa.
No i pod warunkiem, ze go żony znów nie podskubią ;)
One sie tak skubią podczas zalotów.

No to dlaczego on taki wylękniony 8O Każdy facet marzy o zalotnej partnerce :mrgreen:
Ale najważniejsze że odrośnie. Miał taki wspaniały pióropusz :1luvu: A teraz taki biedny jest.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw lut 28, 2013 18:27 Re: Trzy baby i dwa rude... i rybki w akwarium. Ratek siwiej

hej koteczki :1luvu:
na rybkach się nie znam :oops:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 26 gości