moś pisze:Ja już tak mam, wolę się przygotować na najgorsze bo niespodzianek nie lubie.
O
Dialog jakoś się urwał w czwartek. Ale ma mi byc przebaczone, albowiem tyram i staram się separować od netu, bo mnie rozprasza, odciąga, daje pretekst etc.
Mosiu, mogę Ci obiecać więc, że w niespodziankach przeznaczyłam Ci rolę spektatora
Nie uwalania krwią ludzką natomiast obiecać nie mogę, ale myślę, że pralka + vanish takie przyziemne problemy załatwią.A Druid ma znowu problem z prawym oczkiem, przemyłam, obserwuję. Cos mi się wydaje, że dostał po pysku od którejś z dziewczynek. Ehhh, jak nie zblednie zaczerwienienie to do weta
