
Zofia moja już coś latajacego znalazła, takie malutkie tu fruwa i Zosik goni ile wlezie, salta różne produkuje i obroty artystyczne, oraz inną akrobację uprawia

Normalnie czasem w nocy to bym ją udusiła gołymi rękami, ale jak tak nieraz na nią patrzę, jak jakieś głupoty wyczynia, to się do łez zaśmiewam


