Mirmił von Foch zaprasza...jesteśmy z(nie)ważeni!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 23, 2009 13:43 Re: Mirmił von Foch zaprasza...kłopot z prezentem...

A propos prezentów, to skoro idzie Boże Narodzenie, to może Wasi Duzi dokocili by się takim kotkiem:

http://www.allegro.pl/item788656414_aga ... ielka.html

I pomogli mojej Dużej urządzić Wigilię dla kotów bez domków, nie wszystkie mają tak dobrze jak my, własna choinka, a pod nią prezenty :cry:

Mir

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 23, 2009 15:54 Re: Mirmił von Foch zaprasza...kłopot z prezentem...

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 23, 2009 16:44 Re: Mirmił von Foch zaprasza...kłopot z prezentem...

fajny ituś, jak jakas kasa luxna będzie to coś zamówię :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob paź 24, 2009 10:50 Re: Mirmił von Foch zaprasza...kłopot z prezentem...

Byłem na ostatnim zastrzyku :mrgreen: Już mnie nie będą kłuli :mrgreen:
Duża idzie dziś na Pyrkot, będziemy z Dużym mieli wieczorkiem wolną chatę :mrgreen:
Wpadniecie?

Mir gospodarz

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 24, 2009 13:02 Re: Mirmił von Foch zaprasza...kłopot z prezentem...

Mir my wpadniemy.
Nasza Duża na Pyrkot nie idzie (bardzo żałuje, ale już inne plany miała dawno umówione).
Pół dnia na dworze spędziliśmy. Duża porządki robiła i z tym wrednym hałaśnikiem jeździła. Czy ktoś wie czy ten odkurzacz z reklamy (na którym cudny kot jest wyluzowany) naprawdę jest tak cichy?
Niuś
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 24, 2009 22:15 Re: Mirmił von Foch zaprasza...kłopot z prezentem...

I jak tam po Pyrkocie? Ale wam zazdrościłam... :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob paź 24, 2009 23:06 Re: Mirmił von Foch zaprasza...kłopot z prezentem...

Mirmił napisze relację jutro, dzisiaj już słodko śpi :D

Obrazek

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 25, 2009 10:03 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Korzystając z okazji, że Mirmiłek ma foszka (za mało papu w miseczce) bardzo poproszę wszystkie panie domu o poradę: w związku z przeprowadzką muszę wyposażyć kuchnię :( W sztućce, garnki itp. Jak byłam ostatnio w specjalistycznym sklepie i pani zaczęła wymieniać, co muszę mieć to się załamałam, np. czy nóż do pizzy jest mi na pewno absolutnie niezbędny??? :conf: Albo urządzenie do wyciskania czosnku :roll: Tam było tyle noży różnych, że jakbym je kupiła, to pewnie by się mną zainteresowała Policja, ABW, a może i CBA :strach: :strach: :strach:

Napiszcie proszę, co naprawdę się przydaje, a co nie :D

Duża

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 25, 2009 10:06 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

matko, co to jest nóż do pizzy?? 8O wycskacz do czosnku mam, bo daję go do mięsa często więc przydatny jest. noże mam różne, małe i duże nie wiem czy mają jakieś specjalne zadania. wiem np., że takie mniejsze z jakby ząbkami są dobre do pomidorów krojenia. większy gładki mam do mięsa, chleba. wędliny i ser kupuję juz na ogól krojone. a do ziemniaków mam taką skrobaczke specjalną :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie paź 25, 2009 10:10 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

agul-la pisze:matko, co to jest nóż do pizzy?? 8O


To taki okrągły nóż, którym jedziesz po pizzy i ją przecinasz :? Nie wiem po ci mi on, może pani myślała, że mój mąż to Włoch i mu wyskomączną dietę będę aplikować :conf:

Skrobaczka do ziemniaków idzie na listę zakupów :ok:

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 25, 2009 10:35 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Mam nóż do pizzy (dostałam kiedyś), 2 razy w życiu używałam.
Wyciskarkę do czosnku mam i używam. Jak najbardziej polecam.
Noży z piłką nie lubię i nie używam.
Nie wszyscy lubią obierać ziemniaki obieraczką (ja umiem tylko obierać nią ogórki i włoszczyznę - pewnie z uwagi na kształt :mrgreen: ). Uwielbiam za to małe jarzyniaki.
Tak naprawdę używam dwóch dużych noży. Jeden ciężki, solidny.... kroję nim wszystko: chleb, mięso, pomidory. Drugi długi używam do filetowania.
Dla mnie najważniejsze, żeby były bardzo ostre ( a to zależy od stali).

Oto mój podstawowy zestaw
Obrazek


Sama nie dawno się urządzałam.
Jestem bardzo zadowolona z dużej olbrzymiej deski z Ikei. Bardzo przydaje się sitko (mam 2 rozmiary), czasami lejek, trzepaczka. Chochelki mam dwie (dużą i małą). Używam też podbieraka, drewnianych łyżek.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 25, 2009 11:35 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

O rany, nawet zdjęcie poglądowe dostałam :1luvu:
Nóż do pizzy zatem skreślam, wyciskarka do czosnku wskakuje na listę :D
Będąc w sklepie miałam wrażenie, że pani sama nie za bardzo wiedziała, co czego większość tych noży służy :mrgreen:
A co sądzicie o nożu do serów?

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 25, 2009 11:37 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

ja kupuje ser żółty krojony zawsze, a plesniowe kroje zwykłym nożem więc takie cudo mi niepotrzebne :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie paź 25, 2009 11:49 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Noża do sera też nie posiadam.
Oczywiście jeszcze tłuczek do mięsa i takie cóś do ugniatania ziemniaków na puree używam.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 25, 2009 11:56 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Witam obiadowo
Jak mogę się wtrącić. Najpierw przemyśl co najczęściej serwujesz i co kupujesz a potem będziesz wiedziała co ci potrzebne - np - nie robisz pizzy tylko zamawiasz nóż nie przyda się. Nie lubisz czosnku - zero wyciskacza - lubisz - niezbędny. Obieraczka do warzyw przyda się każdemu - jak nie do ziemniaków to np do jabłek, czy ogórków. Robisz omlety, czy kotlety - trzepaczka do jajek niezbędna - bo widelcem średnio się trzepie. Drewniana łyżka i patełka do patelni niezbędna - chyba, że nie smażysz. Noże jeden duży drugi mniejszy - to podstawa. Uważam, ze resztę dokupisz w miarę potrzeb.

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 37 gości