Mam nóż do pizzy (dostałam kiedyś), 2 razy w życiu używałam.
Wyciskarkę do czosnku mam i używam. Jak najbardziej polecam.
Noży z piłką nie lubię i nie używam.
Nie wszyscy lubią obierać ziemniaki obieraczką (ja umiem tylko obierać nią ogórki i włoszczyznę - pewnie z uwagi na kształt

). Uwielbiam za to małe jarzyniaki.
Tak naprawdę używam dwóch dużych noży. Jeden ciężki, solidny.... kroję nim wszystko: chleb, mięso, pomidory. Drugi długi używam do filetowania.
Dla mnie najważniejsze, żeby były bardzo ostre ( a to zależy od stali).
Oto mój podstawowy zestaw

Sama nie dawno się urządzałam.
Jestem bardzo zadowolona z dużej olbrzymiej deski z Ikei. Bardzo przydaje się sitko (mam 2 rozmiary), czasami lejek, trzepaczka. Chochelki mam dwie (dużą i małą). Używam też podbieraka, drewnianych łyżek.