Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Jednak je kocham :-)

» Pon lut 09, 2009 10:09

Szczęściara ... głaszcze kota, a ja w robocie :roll:

» Wto lut 10, 2009 9:26

BRY

Czy dziś Joasia też leniuszkuje? :roll:

» Wto lut 10, 2009 9:27

Dzis miala byc

» Wto lut 10, 2009 9:38

Dorota pisze:Dzis miala byc

Jestem, jestem. Wczoraj musiałam poleżeć w łóżku, bo czułam się tak sobie :roll:

. A wszystko przez Sznycka. Pojechaliśmy z nim w weekend do weta na wizytę kontrolną. W samochodzie nieoczekiwanie puścił na moją kurtkę potężnego pawia :twisted:

. Musiałam więc u weta wystąpić w samym swetrze. Pod lecznicą mnie przewiało i jak to zazwyczaj u mnie bywa - całą niedzielę bolało mnie gardło :roll:

. Wczoraj koty ofiarnie leżały na mnie cały dzień, wygrzewając co sił ;-)

. Efekt jest taki, że z gardłem jest już Ok, za to boli mnie kręgosłup :mrgreen:

Z dobrych wieści - Frodo jednak zostaje

» Wto lut 10, 2009 9:39

JoasiaS pisze:
Dorota pisze:Dzis miala byc

Jestem, jestem. Wczoraj musiałam poleżeć w łóżku, bo czułam się tak sobie . A wszystko przez Sznycka. Pojechaliśmy z nim w weekend do weta na wizytę kontrolną. W samochodzie nieoczekiwanie puścił na moją kurtkę potężnego pawia . Musiałam więc u weta wystąpić w samym swetrze. Pod lecznicą mnie przewiało i jak to zazwyczaj u mnie bywa - całą niedzielę bolało mnie gardło . Wczoraj koty ofiarnie leżały na mnie cały dzień, wygrzewając co sił . Efekt jest taki, że z gardłem jest już Ok, za to boli mnie kręgosłup

Z dobrych wieści - Frodo jednak zostaje

Sznyc niewinny!

Ciesze sie, ze juz lepiej!

» Wto lut 10, 2009 10:05

Łaaaałłłł

Ja musiałam 6 dni leżeć pod kołdrą z dwoma kotami przy mnie, żeby się wyleczyć

(o antybiotyku nie wspomnę

)
Joasiu, albo Twoje koty tak superowo grzeją, albo.... muszę się dokocić jeszcze dwoma :roll:

» Wto lut 10, 2009 10:39

Miło Cię widzieć Joasiu

Frodo zdecydował się zostać z Tobą? no no chłopak jednak stały w uczuciach jest :twisted:

» Wto lut 10, 2009 10:41

Może ilość kotów potęguje wykładniczo efekt zdrowotny

Hejka Joasiu z koteczkami leczniczymi :wink:

Może będziemy tam do ciebie do sanatorium przyjeżdżać :mrgreen:

» Wto lut 10, 2009 10:43

MarciaMuuu pisze:Może ilość kotów potęguje wykładniczo efekt zdrowotny

Hejka Joasiu z koteczkami leczniczymi
Może będziemy tam do ciebie do sanatorium przyjeżdżać :mrgreen:

Tylko trzeba będzie KO-wca gdzieś zamykać, żeby kotów nie rozpraszał :lol:

» Wto lut 10, 2009 11:06

MarciaMuuu pisze:Może ilość kotów potęguje wykładniczo efekt zdrowotny

Wygląda na to, że tak :lol:

. No może jeszcze fervex bym tu dorzuciła ;-)

.

MarciaMuuu pisze:Hejka Joasiu z koteczkami leczniczymi
Może będziemy tam do ciebie do sanatorium przyjeżdżać

A przyjeżdżajcie dziewczyny

. Nudzę się czasami na tej wsi jak diabli :wink:

alus1 pisze:Frodo zdecydował się zostać z Tobą?

Tak, Frodo postanowił nadal grzać się w cieple naszego domowego ogniska ;-)

:

» Wto lut 10, 2009 11:09

ufff to kamień z serca :wink:

a jak papcio się czuje?

» Wto lut 10, 2009 11:17

alus1 pisze:a jak papcio się czuje?

Papcio dostanie za tydzień jeszcze jeden zastrzyk przeciwzapalny (sterydowy) i zobaczymy co dalej. Stan dziąseł nieco lepszy, ale daleki od ideału :roll:

. U Kwiecińskiego koniecznie chcą rwać te zęby. "Osobisty" wet Sznycka odradza, bo są zdrowe i wytłumaczył mi, że to wcale nie będzie szybki, łatwy i przyjemny zabieg. Dziąsła muszą być rozcinane, a zęby normalnie wybijane

, więc ja też bardzo chciałabym tego uniknąć. Zobaczymy co będzie po podaniu drugiego zastrzyku. Ten steryd ma około dwutygodniowe działanie.