Historia dużej już Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 19, 2010 13:29 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Hahaha, dobre! :ok:
Koffane koteczki :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto sty 19, 2010 16:54 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Erin pisze:Hahaha, dobre! :ok:
Koffane koteczki :love:

Nooo, kochane są bardzo! :1luvu:
Gagunia znalazła sobie właśnie nowe miejsce do spania :roll:. Teraz układa mi się w szafie w przedpokoju, na samym dole, gdzie trzymam jakieś zapasowe kapcie i mało chodliwe buty 8O :lol: . Wczoraj jej chwilę szukałam, zanim udało mi się ją zlokalizować :roll:.
Ciekawe, co ona mi jeszcze wymyśli :lol: .
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Wto sty 19, 2010 21:12 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Dobry wieczór dziewczyny! :D Co u Was słychać nowego? :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro sty 20, 2010 23:32 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Moje maleńkie nadal baaardzo grzeczne i kochane! :1luvu: .
Dzisiaj nic specjalnego nie wymyśliły, raczej cały dzień przespały ślicznotki moje :1luvu: .
Nawet Gagunia specjalnie nie pcha się na balkon, bo ziąb się zrobił nieprzeciętny! :? . Wybiega tylko na momencik jak uchylę drzwi i zaraz zmyka do ciepełka :D.
I od 3-ch dni ślicznie mi je! :ok: . Jestem wręcz w szoku! :D
Mam nadzieję, ze ten jej apetyt nie jest zapowiedzą przeciągającej się zimy i mrozów :roll: .
Już dość wymroziło! :twisted: Czas najwyższy na wiosnę! :wink:
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Czw sty 21, 2010 7:37 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Cześć Kochani! :)
A Tobie Ciotka to ciężko dogodzić.
Jak Gagunia nie je - źle, jak je - niedobrze :roll: :wink:

Głaski dla koteniek :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw sty 21, 2010 13:54 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

A może to, że Gagunia jest grzeczna, nie leje i je to jest to efekt tej wizyty u weta :roll: Se mała pomyslała, że dałaś jej nauczkę za te jej wybryki :mrgreen: :wink:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pt sty 22, 2010 19:46 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

nanetka pisze:A może to, że Gagunia jest grzeczna, nie leje i je to jest to efekt tej wizyty u weta :roll: Se mała pomyslała, że dałaś jej nauczkę za te jej wybryki :mrgreen: :wink:

Nie, nie sądzę Nanetko :D.
Gagunia to przecież przekochana, grzeczna i naprawdę nadzwyczajna koteńka :1luvu: .
Jej nic nie można zarzucić, no poza laniem oczywiście :wink: . Teraz najwyraźniej jest w fazie "nielania" :mrgreen: .
Jest słodka, kochana i strasznie miziasta :1luvu: . Przychodzi do mnie na biurko, liże mnie po twarzy, tuli się, włazi na głowę, albo godzinami udeptuje i śpi na kolanach :1luvu:
I bardzo mnie to cieszy, że nadal ślicznie je :ok:
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Pt sty 22, 2010 23:55 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Gagunia :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 24, 2010 10:14 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Dziewczyny, jak żyjecie w to okropne mrozisko?
Wczoraj na wieczór wychodziłam i czułam się jak ruska matrioszka: rajstopki, na to getry, na to dopiero gatki (brrr, normalnie jak jest trochę poniżej 0, to się nawet rajstopkami nie hańbię), dwa swetry... a ma być -25 w nocy :|
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 25, 2010 20:40 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Gosiu, nawet nie mów. Ja też ubrana jak cebula - bluzka, sweter, gruby sweter, ciepły płaszcz poszyty polarem... Matko! :?

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Wto sty 26, 2010 8:26 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Witamy z rana i pozdrawiamy cieplutko!
Głaski dla panienek :1luvu: :kotek: :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto sty 26, 2010 16:44 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Arsnova pisze:Dziewczyny, jak żyjecie w to okropne mrozisko?
Wczoraj na wieczór wychodziłam i czułam się jak ruska matrioszka: rajstopki, na to getry, na to dopiero gatki (brrr, normalnie jak jest trochę poniżej 0, to się nawet rajstopkami nie hańbię), dwa swetry... a ma być -25 w nocy :|

No ten mróz to jakiś koszmar już! :twisted:
Ileż można! :twisted: . Wymroziło nas tej zimy za wszelkie czasy! :twisted: .
Jak nie muszę, to staram się nie wychodzić z domu, bo czuję, że mózg mi zamarza :roll: .

Koteńki za to mam nadal baaardzo grzeczne :1luvu: . Słodkie są i tak kochane, że niczego nie mogę im zarzucić :1luvu:. Gagunia nadal ślicznie je i nawet już boczki zaczęły jej się zaokrąglać :ok: :1luvu: . Ładnie też się ze sobą bawią, ale jednak najwięcej czasu spędzają na spaniu, albo obserwowaniu zimy przez okno :D.
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Wto sty 26, 2010 16:57 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Cześć Ferajna :D
Czytam chociaż dawno śladów tu nie zostawiłam .. koteczki grzeczne, Duża się stara, to o co tu pytać :twisted: .

U nas też bardzo mroźno, ale słoneczko było takie było piękne, że od razu raźniej na duszy.
I przyznam szczerze, że nie cieszy mnie, zapowiadany wzrost temperatur, bo jak będzie wiało i sypało, to zimno będzie bardziej odczuwalne.

Ja chcę już wiosny Obrazek
A 12 marca lecę wygrzewać na słońcu stare kości :twisted:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto sty 26, 2010 17:20 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Amika6 pisze:Cześć Ferajna :D
Czytam chociaż dawno śladów tu nie zostawiłam .. koteczki grzeczne, Duża się stara, to o co tu pytać :twisted: .


Dziękujemy Aniu za odwiedziny! :1luvu:

Amika6 pisze:U nas też bardzo mroźno, ale słoneczko było takie było piękne, że od razu raźniej na duszy.
I przyznam szczerze, że nie cieszy mnie, zapowiadany wzrost temperatur, bo jak będzie wiało i sypało, to zimno będzie bardziej odczuwalne.

Zeby najpiękniej słoneczko grzało, to i tak nigdy nie przekonam się do zimy! :roll: :twisted: . Nienawidzę zimna, bardzo źle go znoszę, mam wrażenie, że zamarzam cała i zamierają we mnie wszelkie czynności witalne już przy +20 st., to co tu dopiero mówić o -20? :twisted: :twisted: :twisted:
A ten zapowiadany wzrost temperatur, to jakiś kant :roll: . Zima nie odpuszcza, nadal ma mrozić i być zimno w granicach -10 st! :twisted: . Słyszałam też, że luty zapowiada się taki jak styczeń! :twisted: :strach: .
BASTA!! :twisted: :cry: :roll:


Amika6 pisze:A 12 marca lecę wygrzewać na słońcu stare kości :twisted:

A gdzie lecisz tym razem? Oczywiście nie muszę chyba pisać, że już Ci zazdroszczę słoneczka i ciepła :(.
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Wto sty 26, 2010 17:39 Re: Historia maleńkiej Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

Ulla pisze: Zeby najpiękniej słoneczko grzało, to i tak nigdy nie przekonam się do zimy! :roll: :twisted: .

Ja też nie cierpię zimy (jesieni zresztą też), ale jak słońce zagląda przez okno to jakoś łatwiej ją przetrwać


Ulla pisze:
Amika6 pisze:A 12 marca lecę wygrzewać na słońcu stare kości :twisted:

A gdzie lecisz tym razem? Oczywiście nie muszę chyba pisać, że już Ci zazdroszczę słoneczka i ciepła :(.

Kierunek ten sam (bo dosyć blisko i ciepło) :D Tym razem do Sharm El Sheikh, bo chcemy pojechać do Jerozolimy.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Marmotka, zuzia115 i 301 gości