Hy hy... Koniec wakacji!

» Pon sie 27, 2007 9:04

varia pisze:
redaf pisze:Zgadnij na co poluje?

Na Koć.

No wiedzialam, Varia mnie uprzedzila :mrgreen:

Tez mi to przyszlo do glowy

Strasznie Grozny Pluszon i tak jest uroczy :love:

Luuubie takich łobuziaków

Tylko ten zielonkawy blysk w oczach... :roll:

co on ostatnio pobierał? :twisted:

» Pon sie 27, 2007 9:10

skaskaNH pisze:ten zielonkawy blysk w oczach... co on ostatnio pobierał?

Trawy się pewnie nażarł :roll:

... a może tam i jakieś wesołe grzybki rosły :mrgreen:

» Pon sie 27, 2007 9:18

Trawa?

Grzybki?

Redaf, ja rozumiem liberalne wychowanie, ale to juz jednak za duzo swobody dla mlodziezy :twisted:

» Pon sie 27, 2007 9:25

skaskaNH pisze:
varia pisze:
redaf pisze:Zgadnij na co poluje?

Na Koć.

No wiedzialam, Varia mnie uprzedzila

Bo varia jest zawsze pierwsza, jeżeli chodzi o Pluszonka. :mrgreen:

» Pon sie 27, 2007 9:27

varia pisze:
skaskaNH pisze:
varia pisze:
redaf pisze:Zgadnij na co poluje?

Na Koć.

No wiedzialam, Varia mnie uprzedzila

Bo varia jest zawsze pierwsza, jeżeli chodzi o Pluszonka.

Nie nie nie
Bo ciotka skaska spi troche dluzej, a jak spi, to inne ciotki harcuja :twisted:

» Pon sie 27, 2007 9:28

skaskaNH pisze:Ja rozumiem liberalne wychowanie, ale to juz jednak za duzo swobody dla mlodziezy

O ile mnie pamięć nie myli, on chyba był wtedy chwilowo pod opieką cioci varii :roll:

» Pon sie 27, 2007 9:31

redaf pisze:
skaskaNH pisze:Ja rozumiem liberalne wychowanie, ale to juz jednak za duzo swobody dla mlodziezy

O ile mnie pamięć nie myli, on chyba był wtedy chwilowo pod opieką cioci varii

To wiele wyjasnia :roll:

Hyhy

» Pon sie 27, 2007 9:45

redaf pisze:
skaskaNH pisze:Ja rozumiem liberalne wychowanie, ale to juz jednak za duzo swobody dla mlodziezy

O ile mnie pamięć nie myli, on chyba był wtedy chwilowo pod opieką cioci varii

No chyba nie myślisz, że ktokolwiek uwierzy, że chociaż na moment zostawiłaś mnie z Pluszonkiem sam na sam. :roll:

» Pon sie 27, 2007 11:37

varia pisze:No chyba nie myślisz, że ktokolwiek uwierzy, że chociaż na moment zostawiłaś mnie z Pluszonkiem sam na sam.

Sama w to ledwo wierzę.
Zawsze się obawiałam, że jak wrócę Pluszon będzie wygłaskany do gołej skóry. :roll:

Taki tłusty, łysy devon bez uszu. Cut! :twisted:

» Pon sie 27, 2007 11:43

redaf pisze:
varia pisze:No chyba nie myślisz, że ktokolwiek uwierzy, że chociaż na moment zostawiłaś mnie z Pluszonkiem sam na sam.

Sama w to ledwo wierzę.
Zawsze się obawiałam, że jak wrócę Pluszon będzie wygłaskany do gołej skóry.
Taki tłusty, łysy devon bez uszu. Cut! :twisted:

Ty tak lepiej nie mow bo kicor sie obruszy

» Pon sie 27, 2007 11:46

moś pisze:Ty tak lepiej nie mow bo kicor sie obruszy

Kicora devony nie są tak tłuste jak Pluszon, zupełnie łyse i mają uszy :twisted:

» Pon sie 27, 2007 11:50

redaf pisze:
moś pisze:Ty tak lepiej nie mow bo kicor sie obruszy

Kicora devony nie są tak tłuste jak Pluszon, zupełnie łyse i mają uszy

nie bede sie spierac, i tak sie obruszy

» Pon sie 27, 2007 13:31

redaf pisze:Sama w to ledwo wierzę.
Zawsze się obawiałam, że jak wrócę Pluszon będzie wygłaskany do gołej skóry.
Taki tłusty, łysy devon bez uszu. Cut!

To, że chociaż jakieś pozory zachowujesz i w ciemno nie wierzysz w to, co sama wymyślasz, to dopiero cut! :twisted: