» Nie sie 24, 2008 7:52
Niestety, od początku sierpnia są leczone, co wyklucza 2. szczepienie i nie mam pojęcia, kiedy będą do niego gotowe. Power to ja mam, zwłaszcza przed południem, jeśli tylko upałów nie ma.
Komitywa między Tajrim a Maybem rośnie. Maluch budzi się i pędzi na fotel, na kórym leży duży, mruczy, przeciąga sie przed nim, a ten go wylizuje. Taurus nadstawia mu brzusio, głaszcze łapkami. Topik to gaptuś. Wczoraj pierwszy raz wskoczył na parapet - kolejny fiołek w koszu. Wieczorem buszował po półkach, a gdy wołałam go po imieniu, od razu zeskakiwał i biegł do mnie na kolana. Myślę, że to jednak kwestia ich ubarwienia, do rudego Maybach przywykł, z szarym Filonem - walczył. Nie oznacza to, że atakuje malucha czy robi mu krzywdę, po prostu nie wchodzi z nim w relacje a i Topik ma przed nim respekt, to widać. Maybach wreszcie przyzwyczaił się do mniejszych porcji jedzenia i nie żebrze ustawicznie. Wieci, że on nawet poczas jedzenia, gdy tylko Tajri do niego podchodzi, bez słowa usuwa się od miski? Mam przekochane koty!