Mrau kociarze

może przedstawię te maleństwa, urodzone 26 kwietnia ok godz. 13. Matka zostawiła je już tego samego dnia wieczorem, zabraliśmy je do domu i niestety z powodu braku środków karmiliśmy je mlekiem bez laktozy do dnia następnego do godziny 11 kiedy to dostały dawkę mleka dla kociąt zakupionego w pobliskiej klinice weterynarii. Kocięta przeżyły, masowanie brzuszków , karmienie strzykawką z powodu braku u weta butelki i wszystkie niedogodności braku matki. Burasek choć imię może mieć zgoła inne ma trudności z łapaniem smoczka, później już leci z górki, Czarny ma ADHD nie można nad nim zapanować taki Jasiu wędrowniczek od urodzenia, Skiniu z dwiema plamkami na łebku - ten to by żarł i Kraska (bo łaciate) z każdego z nich coś. Serdeczne pozdrowienia dla mir.ki

tutaj krótki filmik z 7 dnia ich życia
http://a.rudna-net.pl/7dzien.mp4
Ostatnio edytowano Pon maja 06, 2019 6:18 przez
Slavo, łącznie edytowano 1 raz