Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.3 Oczka Perełki.

MB&Ofelia pisze:Frąklin. Nie mogę znajść czy Chiko ma wątka My się znamy z wątka Lusi. Wieś co? Ja jej miauknę coby się pokazała specjalmnie dla cię.
Mała Ciorna Carmen kąbinująca

A co, jeśli Frąklin nie chce?

Ja nie wiem czy tu się już wepchałyśmy czy może nie ? Bo jeśli nie to właśnie ja jestem Chiko i nikt się we mnie nie zakochał, a Carmen mówi, że to strasznie nieszczęśliwe jest.
A jest ?
Ja nie mam swojego wątka. My się włóczymy ino tylko po cudzych. Duża za leniwa jest aby założyć i tam pisać, a ja przecież sama nie będę się tak nadwyrężać. Pazurki sobie mogę zniszczyć.
Aha i jeszcze się tylko zapytam czy ja w ogóle to mogę się tu wepchać.
Chiko

Carmen co Ty tak parujesz te kotki ze sobą?
Szczęśliwa jesteś ze mną i siejesz szczęście dalej? Nie dość że piękna bez zębów to jeszcze mądra okropecznie

Fuksio

Chico a jakaś fotkę zapodaj dla Franka coby kocina wiedział czy się zakocha czy nie :ok:

Chikita pisze:Ja nie wiem czy tu się już wepchałyśmy czy może nie ? Bo jeśli nie to właśnie ja jestem Chiko i nikt się we mnie nie zakochał, a Carmen mówi, że to strasznie nieszczęśliwe jest.
A jest ?
Ja nie mam swojego wątka. My się włóczymy ino tylko po cudzych. Duża za leniwa jest aby założyć i tam pisać, a ja przecież sama nie będę się tak nadwyrężać. Pazurki sobie mogę zniszczyć.
Aha i jeszcze się tylko zapytam czy ja w ogóle to mogę się tu wepchać.
Chiko

Zezwalam.
Perełeczka

Ej Chiko, nie słuchaj Perły bo ona siem nie zna! Weź mi miauknij coś o sobie, czymś się interesujeż może? Ja na pszykład uwielbiam łapać bzykacze i sjedzieć w kartonach. No i jestem bajeczny, mówi tata.
Franklin

No proszę, zaczyna się romantyczna historia :1luvu:

Brawo Mała Carmen

Franklin, ja jestem piękna. Nie lubię kartonów. Ja wolę takie uciekające sznurki i wstążki, ale Duża je zawsze chowa po zabawie i pozwala bawić się tylko kiedy ona jest :cry:

i lubię jeszcze podglądać sąsiadów. Siadam na półeczce i sobie patrzę co oni robią, ale oni nic ciekawego nie robią. Siedzą tylko i do mnie kici kici mówią, a ja ich nie rozumiem.
U nas nie ma bzykaczy, są jakieś ptaki. Duża mówi, że chyba jaskółki i latają jak odrzutowce. W jedną i drugą stronę. Jak lubisz łapać to mógłbyś je wypolować wszystkie, bo oczopląsu od nich dostaje jak tak fruwają.
Chiko

Chiko, mama mówi że każdy kotek jezd piąkny ale weź pokaż

Franklin

Ja jestem piękna !
To ja na swojej półeczce i rzodkiewce którą wydeptałam.

Nie wiem czy mnie wyraźnie widać. Widać ?
Chiko

Widaaaać!

Franklin zachwycony

To mogę tu przychodzić ? Może się pokochamy i napiszesz do mnie list miłosny. Albo ja do Ciebie.
Może kiedyś nawet do Ciebie przyjadę jak moja Duża pojedzie, bo ja zawsze z nią jeżdżę na wycieczki.
Chiko

Moli25 pisze:Carmen co Ty tak parujesz te kotki ze sobą?
Szczęśliwa jesteś ze mną i siejesz szczęście dalej? Nie dość że piękna bez zębów to jeszcze mądra okropecznie

Fuksio

Fuks mój Fuks koffany. Oczywistne że jezdę ścięśliwnie zmiauknięta z tobą i nie wię czy sieję ścięście ale lubiam jak się kotki koffają.
Lizam cię po uśkach.

Chiko i Frąklin. Życzę wam cobyście się zmiaukli i miaukali razem długo i ścięśliwnie.
Mała Ciorna Carmen

Chikita pisze:Ja jestem piękna !
To ja na swojej półeczce i rzodkiewce którą wydeptałam.

Nie wiem czy mnie wyraźnie widać. Widać ?
Chiko

Ooooooooo
Przepiękna

My tu kocie swaty urządzamy a tymczasem ja Wam wiszę relację z wesela

Ogólnie było super. Panna młoda wyglądała przepięknie, miejsce i jedzenie znakomite, atrakcją wieczoru był Norbi :ryk:

było dużo fajnej muzyki i wcale nie było "staropolskich" zabaw jakimi straszył mnie Michał. Trochę wypiłam, na tyle akurat żeby dobrze się bawić. Na drugi dzień były poprawiny na plaży miejskiej z drinkami i toną grillowanej kiełbasy i karkówki - posiedzieliśmy 3h i to byłoby na tyle

Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.3 Oczka Perełki.

Kto przegląda forum