FElunia pisze:Ewunia, mam nadzieję, że się nie pogniewasz, jak zacytuję swój post w Kottolotku. Ty jesteś taka dobra dusza, która zawsze pomaga, co sądzicie o moim pomyśle? Jeśli ktoś byłby zainteresowany, to proszę o wiadomości na priv lub w wątku Kottolotka.FElunia pisze:Kochani, mam takie nieśmiałe pytanie, a w zasadzie propozycję.
Skoro mamy przerwę w Kottolotku, co byście powiedzieli, jakbyśmy wykupili Kottolotkowego Kondzia u Jokota?
http://www.jokot.pl/cwierc-kondzia-2016,1054.html
viewtopic.php?f=1&t=162730
Na pewno słyszeliście o akcji Ćwierć Kondzia. To organizowana od 2014 roku przez Fundację JOKOT akcja -Jokotowy Fundusz Pomocy Kociętom. Nazwana na cześć uratowanego maluszka - Kondzia. Sfinansowanie całej opieki weterynaryjnej dla kociaka przekracza budżet wielu osób. Można więc "adoptować" ćwierć kociaka - tzn. zadeklarować, że przez 3 miesiące będzie się wpłacać po 20 zł.
Przyszło mi do głowy - skoro na razie zawieszony jest Kottollotek - co powiecie, gdybyśmy jako Kotolotkowicze wpłacili pieniądze na całego Kondzia? To znaczy musielibyśmy w danym miesiącu zebrać wspólnie 80 zł i wpłacić Jokotowi - i tak przez 3 miesiące. Pieniądze zebralibyśmy na czyjeś konto - czy Thorkatt, czy moje, czy innej chętnej osoby i zostaną one przelane dla Kondzia od nas. Myślę, że jeśli się zbierzemy, to suma uzbiera się w mig! To co, ratujemy razem kocie dziecko? Proponuję, by zbierać sumy poniżej 20 zł, bo jeśli ktoś chce wpłacić przez 3 miesiące 20 zł, to może na własny rachunek adoptować ćwierć Kondzia i mieć satysfakcję z dodatkowo uratowanego kociaka.
Kto chętny? Ja na razie deklaruję 10 zł miesięcznie.
Z Ragdollowiczami udało nam się adoptować 2 Kondzie!
Jeśli chętnych będzie mniej, możemy adoptować stosowną do zebranej kwoty ilość ćwiartek Kondzia.
Wśród wpłacających rozlosuję małą nagródkę-niespodziankę!
To co, ratujemy kocie dziecko?
Ja jestem jak najbardziej na tak i moją dyszkę masz

Kto jeszcze chętny ........jak nie dyszkę to piątaka dajcie ludzie na kociaka




