Z Luniaczkiem..dobrnelismy do kresu wspolnej Drogi [`]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 04, 2006 22:56

Jak moje czarne slonko kochane??
juz sie nie krztusimy sizalem??

miznac prosze od ciotki kotecka :D
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Sob wrz 16, 2006 20:28

Poniewaz Kubusiowi sie poszczescilo i tym mozemy sie cieszyc, to i w watku Luniaczka napisze, bo nam dla odmiany smutno. Dzien dzisiaj mielismy fatalny, bolalo, wciaz boli, choc chyba troche lzej :(
Niewiele mogla mamusia pomoc, znowu sie poplakala, choc ostatnio starala sie trzymac i dlugo sie udalo :oops:
Muzyczke a`la swiergolenie ptaszkow wlaczyla, ksiazeczke ( nota bene o Kubusiu Puchatku ;) ) poczytala. No i byla, choc w ktoryms momencie Lunek wyraznie dal do zrozumienia, ze nie zyczy sobie towarzystwa i chce byc sam.
Tylko zatem butelke z ciepla woda mu dalam i zostawilam w spokoju.

Niech jutro bedzie lepiej...
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Sob wrz 16, 2006 21:14

podziwiam cie nan ze wciaz walczysz, wielu ludzi poszlo by na latwizne( niemusze chyba mowic o co chodzi) naprawde wierze ze luniaczkowi sie polepszy... a jak wiadomo wiara czyni cuda...
Ostatnio edytowano Nie wrz 17, 2006 17:45 przez FURCIACZEK, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek
Kubus, Maniek, Furia i Prezes ;)

FURCIACZEK

 
Posty: 282
Od: Śro wrz 13, 2006 22:06

Post » Nie wrz 17, 2006 1:07

Dzielny koteczek. Dobrze, że jest z Tobą.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie wrz 17, 2006 1:22

Nan, cieszę się, że się odezwałaś, ja bardzo często o Was myślę. Miziańce dla Lunieczka przesyłam!

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Nie wrz 17, 2006 1:40

Nan, jesteś bardzo silna. Podziwiam.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie wrz 17, 2006 15:50

Bylismy dzisiaj u weta, celem obejrzenia sie, zlokalizowania co dokladnie boli i poproszenia o cos p/bolowego, jesli sie da.
Dalo sie :) dr Ada wypisala nam ketoprofen, mamy nadzieje ze pomoze, juz kupione, zaraz zaaplikujemy, teraz sie kroi :wink: na 10 czesci :roll:

Niestety jednak nie bardzo dalo sie moje Sloneczko obejrzec, wpadl w szal, wsciekal sie strasznie, az mi wstyd za niego bylo :oops: nawet z podbieraka zdolal sie wymsknac i strat w ludziach dokonac.
On jest takim trudnym pacjentem :( wszyscy sie denerwuja, nam serce peka, zrazamy tez chyba do siebie lekarzy troche, mimo ze nasi sa kochani i wyrozumiali.

A ja wcale wcale nie jestem silna, mam ochote plakac i chcialabym zeby mnie ktos przytulil... :cry: :oops:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Nie wrz 17, 2006 19:08

Przytulam

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie wrz 17, 2006 23:57

ludzie trzymac kciuki zeby luniaczkowi fochy przeszly... nio i zeby go niebolalo juz...
ObrazekObrazekObrazek
Kubus, Maniek, Furia i Prezes ;)

FURCIACZEK

 
Posty: 282
Od: Śro wrz 13, 2006 22:06

Post » Pon wrz 18, 2006 11:43

Luniasty zmordowany strasznie, wczoraj spal juz cale popoludnie jak zabity, dzis w nocy troche marudzil, ze on sie alienowal bedzie jak my takie :evil: ale go do lozka przynosilam uparcie :oops: Teraz wciaz jeszcze sie nie obudzil, jak wstawalam to sie tylko w klebek zwinal i pomruk z siebie wydal.
Widac ze boli go mniej :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Pt paź 06, 2006 17:03

Dopiero teraz trafiłam do wątku (wcześneij go na pewno czytałam, ale chyba nie pisałam). No jak jeden kot może tyle cierpieć???
Ale wy jesteście dzielne!! I tak trzymajcie! A ode mnie proszę go bardzo delikatnie pomiziać!
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 29, 2006 13:11

Od wiekow nie pisalismy a i teraz jakos nie mam do tego "drygu", w kazdym razie jak ktos ma ochote cieplo o nas myslec w najblizszym czasie to bardzo bedziemy wszycy wdzieczni.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Nie paź 29, 2006 14:07

Ma i myśli.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Nie paź 29, 2006 15:23

ja i cale moje stado codziennie myslimy o was cieplutko...
ObrazekObrazekObrazek
Kubus, Maniek, Furia i Prezes ;)

FURCIACZEK

 
Posty: 282
Od: Śro wrz 13, 2006 22:06

Post » Nie paź 29, 2006 16:01

my także myślimy
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 491 gości