puszatek pisze:witaj Iwonko![]()
coś Ty ostatnio rannym ptaszkiem się stajesz....
![]()
Tak Basiu, jestem rannym ptaszkiem, ale nie z wyboru, lecz z konieczności. Wszystkie bloki wokół mojego są ocieplane. Już przed siódmą rano zaczyna się jazgot różnych wiertarek, młotów, jeszcze koszą trawy

Tutaj nie da się żyć, tak przez całe dnie do zmroku.
Potem jestem nocną sową, ponieważ to, czego nie udało mi się zrobić w tym hałasie, muszę robić późno wieczorem.