a i tak byś dostała indywiduumjozefina1970 pisze:to jednak trochę kierowałabym się opisem charakteru

w krótkich nic nie umiem, kiedyś nosiłam swoje naturalne bardzo długie,jozefina1970 pisze:Ale ja nie umiem nic robić w bardzo długich paznokciach
ale to na okragło trzeba było malować, piłować, raz gary zmyłas i już do malowania, czekanie jak lakier wyschnie... masakra. Odkad technika poszła na przód noszę akryl. Wygoda jak s...syn. Nic nie trzeba z tym robić, niezniszczalne, można kible bez rekawiczek domestosem szorować i nic. Coś wspaniałego. Jedyne raz na czas trza wymienić, bo ja nie wypełniam (nie lubię tego), czekam aż zrosną na tyle żeby sama zdjąć i zakładam nowe.
Szuras - czarne diable, z ostatniej chwili: