Nasze kocice i kocury.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 05, 2011 19:47 Re: Nasze kocice i kocury.

Bez umowy to cholera wie, jaka krzyżówka, mogło by się okazać że dziewic, a nie dziewica potrzebny...

rapsodia82

 
Posty: 1474
Od: Nie sty 03, 2010 14:55

Post » Wto kwi 05, 2011 19:49 Re: Nasze kocice i kocury.

Czasy się zmieniają, może być... Trza by nakarmić jednym i drugim :mrgreen:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 05, 2011 20:17 Re: Nasze kocice i kocury.

A skąd weżmiecie dziewice? Teraz o smoki łatwiej
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 05, 2011 20:18 Re: Nasze kocice i kocury.

dziewica byłaby w wyprawce, ale kuzynka mojej kuzynki wzięła smoka z pseudohodowli (bez dziewicy) i okazało się że miniaturka

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 05, 2011 20:19 Re: Nasze kocice i kocury.

Smoki tylko dziewicami, te na owce dość krótko działają, normalnie jakby były made in china :|
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Wto kwi 05, 2011 20:21 Re: Nasze kocice i kocury.

Wiesz, w sumie siarka dobrze na żywotność nie wpływa... a w Chinach wszystko jakies takie mikrusowate

rapsodia82

 
Posty: 1474
Od: Nie sty 03, 2010 14:55

Post » Wto kwi 05, 2011 20:21 Re: Nasze kocice i kocury.

pozytywka pisze:dziewica byłaby w wyprawce, ale kuzynka mojej kuzynki wzięła smoka z pseudohodowli (bez dziewicy) i okazało się że miniaturka
nie urósł bo dziewicy nie jadł.

Satyr77 pisze:te na owce dość krótko działają, normalnie jakby były made in china :|
bo to tak, jakbyś karmił kota karmą marki Tesco.

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 05, 2011 20:22 Re: Nasze kocice i kocury.

Gdzie tam, gorzej, Whiskasem :mrgreen:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Wto kwi 05, 2011 20:27 Re: Nasze kocice i kocury.

pytanie mam, czy jakby udało się gdzieś namierzyć dziewicę i nakarmiło się nią tego miniaturkowatego, to on by miała jeszcze szanse wyrosnąć? (mimo, ze bez smokowodu)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 05, 2011 20:29 Re: Nasze kocice i kocury.

Ja już też to pisałam. Nikt nie odpowiedział, a może by urósł?

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 05, 2011 20:30 Re: Nasze kocice i kocury.

ba!
ale dziewicę skąd?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 05, 2011 20:32 Re: Nasze kocice i kocury.

pozytywka pisze:ale dziewicę skąd?
problem może być, teraz deficyt na taki towar.

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 05, 2011 20:43 Re: Nasze kocice i kocury.

W przedszkolu może by się jakieś znalazły...ale nie wiem, czy czas podania nie ma wpływu na wzrost i dla niektórych może to być juz za późno...

rapsodia82

 
Posty: 1474
Od: Nie sty 03, 2010 14:55

Post » Wto kwi 05, 2011 20:45 Re: Nasze kocice i kocury.

A te z przedszkola to nie za młode? One nie musza mieć jakiegoś określonego wieku?

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 05, 2011 20:47 Re: Nasze kocice i kocury.

Dziewica to dziewica, a miniaturowe smoki mają miniaturowe żołądki i szkoda, aby się część dziewicy zmarnowało, jakby w całości nie zjadł takiej wyrośniętej

rapsodia82

 
Posty: 1474
Od: Nie sty 03, 2010 14:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 15 gości