Szczyt paniki 3 - czyli mamy nowy watek..

Ciepła pisze:witajcie kochani
wrocilam sama do domu ..
Kuba juz w pociagu do Gdyni ..
pewnie zjedzie w piatek ..

oby jeszcze w tym roku zjechał :ok:

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:witajcie kochani
wrocilam sama do domu ..
Kuba juz w pociagu do Gdyni ..
pewnie zjedzie w piatek ..

oby jeszcze w tym roku zjechał

taka mam nadzieje Danusia :mrgreen:

cześć

trawa11 pisze:cześć

witaj milo Danusia :1luvu:

kociczka39 pisze:

ello Sylwusia i kotusia :1luvu:

trawa11 pisze:

mmmmmmmmmmmmmmmmm..
witaj całusnie Danusia :1luvu:

dzis na zakupy wyslalam mloda,ciekawe czy wszystko kupi :mrgreen:

..
ja dzis sie czuje jakby mnie walec przejecha :roll:

l..
w nocy malo sie nie udusilam w tym szaliku :evil:

..
poza tym,ze ciagle mnie boli i wogole nie czuje poprawy :roll:

..
a po poludniu chyba musze jechac po Kube na baze :roll:

..
musze jechac z kotami do weta,bo chyba skubance maja tasiemca

..
odrobaczalam je niedawno,ale biale robaczki tylko chowaja sie w pupach :evil:

..
musze wziac cos mocniejszego dla nich,bo zaraz bede miala tutaj robaczarnie :evil:

..
poza tym Latte zaczela podkichiwac i czas ja wziac do weta po leki :roll:

..
nie wiem jak sie z tym wszystkim wyrobie

..

Ojejku ,ale Ci się tego nazbieralo :roll:

Pamietaj Asiu ,że zdrowie naważniejsze, rób wszystko z głowa :ok:

trawa11 pisze:Ojejku ,ale Ci się tego nazbieralo
Pamietaj Asiu ,że zdrowie naważniejsze, rób wszystko z głowa

wiem Danusia wiem :roll:

..
po tym zapaleniu pluc teraz jestem ostrozniejsza :ok:

..
koty przeloze na nowy rok :ok:

..
ale wyjazd po Kube mnie nie minie :roll:

..

Asia sprzata a my ogladamy sikorkowa telewizje:

a ja dzis mialam sarenkową telewizję zaraz wstawie fotki
wczoraj byl lisek ale po aparat nie zdążylam
nawet nie wiedziałam ze one sikaja jak pieski
pod kazde mijane drzewko nóżka myk :ryk:

Buziaki kochana, trzymaj sie, ja tez chora
jakas masakra ta koncówka roku

Dzień dobry Asiu. Uważaj na siebie. Do weta pojedź w przyszłym tygodniu, najpierw zadbaj o siebie. Może wybierz się do lekarza? Ja jestem jakoś dziwnie osłabiona. Wstać rano nie mogę a w ciągu dnia to ciągle ziewam i ziewam :roll:

Uściski i kciuki! :ok:

dune pisze:a ja dzis mialam sarenkową telewizję zaraz wstawie fotki
wczoraj byl lisek ale po aparat nie zdążylam
nawet nie wiedziałam ze one sikaja jak pieski
pod kazde mijane drzewko nóżka myk
Buziaki kochana, trzymaj sie, ja tez chora
jakas masakra ta koncówka roku

witaj Monia :1luvu:

masakra i to jakas totalna no..
wlasnie gotuje sobie rosolek dla chorego..
pewnie i tak niewiele zjem,bo mam problem z przelykaniem..
wygladam w szaliku jak wariat:

Szczyt paniki 3 - czyli mamy nowy watek..

Kto przegląda forum