Gibutkowo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 18, 2010 18:38 Re: Gibutkowo

Uff... Mietek strasznie się broni przed zabiegami pielęgnacyjnymi. W sumie to raz się broni i wykręca jak piskorz a innym razem jest grzeczny i spokojny... Nie wiem skąd to się bierze ale wiem że nie mogę wołać TŻ-ta na pomoc bo on go zaraz pożałuje, zaczyna go głaskać a wtedy Mietek jeszcze bardziej się wyrywa. Z resztą nawet wetka stwierdziła przy pobieraniu krwi że mój chłop to bardziej denerwuje zwierzaka takim przedłużaniem i takim zbytnim żałowaniem zwierzaka zamiast raz-raz i po krzyku, że jak on zaczyna zwierzaka żałować to zwierzak jeszcze bardziej panikuje wtedy - pewnie wyczuwa. :roll:

Janeczko - to teraz to na pewno tej lampy nie kupię :wink:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 18, 2010 20:47 Re: Gibutkowo

Chyba zmienimy Mietkowi imię na Gandzialf bo tylko trawa i trawa :mrgreen: Dziś cały dzień śpi i siedzi na trawie, Sibelka tylko trochę posiedziała, jakieś piec minut a resztę dnia Mietek. Juz mu futerko zapodaje trawą :lol: TŻ stwierdził że się czepiam bo w końcu chyba lepiej że trawa niż siuśkami ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 18, 2010 20:58 Re: Gibutkowo

Gibutkowa pisze:Chyba zmienimy Mietkowi imię na Gandzialf bo tylko trawa i trawa :mrgreen: Dziś cały dzień śpi i siedzi na trawie, Sibelka tylko trochę posiedziała, jakieś piec minut a resztę dnia Mietek. Juz mu futerko zapodaje trawą :lol: TŻ stwierdził że się czepiam bo w końcu chyba lepiej że trawa niż siuśkami ;)


Albo Gandzik :ryk:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon kwi 19, 2010 22:00 Re: Gibutkowo

I tak najczęściej mówimy na niego per "Ciulski" :mrgreen: A reaguje na Mietek i Mieczysław. Na "Mietek" przychodzi, a na "Mieczysław" ucieka bo wie że nabroił ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 20, 2010 8:10 Re: Gibutkowo

cffaniura :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

patinette78

 
Posty: 193
Od: Śro gru 16, 2009 10:52
Lokalizacja: Boleslawiec/Wroclaw

Post » Wto kwi 20, 2010 10:47 Re: Gibutkowo

I zdarzyła się cud! Dzis spałam do 10:30 8O , aż się zdziwiłam że taka późna godzina, myślałam że mi się zegarek zepsuł... Kotki były grzeczniutkie jak nigdy! I dały Mamulce pospać :) :1luvu:
No ale to na tyle "dobrych" wieści :roll: JAk wstałam to przyłapałam Mietka na próie olania Tatulkowych butów ale coś mu nie szło, więc go capnęłam i wrzuciłam do kuwety, zrobił ładnie sioo. On się tak już kilka razy "nastawiał" na sikanie poza ale od 2 dni coś mu nie idzie lanie poza kuwetą z czego się ciesze i mam tylko nadzieję że tak zostanie. A potem się szarpałam z Sibelka żeby jej odkłaczacz podać, bo już się wykupkać do końca nie mogła, tylko dupskiem szorowała po podłodze żeby qpala odczepić, a ona oczywiście uparta jak osioł i miała z tej okazji cały pyszczek wysmarowany Deffurem a ja cała koszulkę :evil: A do tego protestuje i jedzie od 2 dni na samych chrupkach... :roll: Bo skończyła się jej rybka "Biały tuńczyk z krewetkami", a nowe zamówienie jeszcze nie doszło. W zoologu były 3 inne odmiany tej karmy: "Biały tuńczyk z jajkiem przepiórczym", "Tuńczyk z owocami morza" i "Tuńczyk z rybą szlachetną" ale nie, oczywiście te są be, bo to musi być koniecznie "Biały tuńczyk z krewetkami" niczego innego nie tknie. Nawet jak jej z tej karmy "Biały tuńczyk z jajkiem przepiórczym" wyjęłam jajko (bo wrzucają przekrojone na pół) to i tak nie chciała tego zjeść. Mietek za to bardzo chętnie... :roll: Coś mu rybka zasmakowała. Wczoraj wieczorem marynowałam rybkę na dzisiejszy obiad i to oczywiście musiałam Mieciowi kawałek (taki spory) ugotować. Miseczkę wyczyścił do dna. Mietek kręci nosem na Animondę. Puszki są be, Rafine Soup z indykiem, sercami i marchewka też jest be - zje bo zje ale tak przy tym marudzi... :roll: Jedyne co z Animondy mu jeszcze podchodzi to Rafin Soup kurczak z krewetkami. Ostatnio posmakował mu Felix, bo zjada 90% w pierwszym podejściu (ale nie rzuca się na niego bynajmniej). Najbardziej smakują mu saszetki Iams Kitten. No i mięsko oczywiście, najlepiej surowe :mrgreen:
Ech... ja już nie wiem co tym moim kotom do jedzenia dawać. Rozpuściłam jak dziadowskie bicze, to teraz mam za swoje :|
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 20, 2010 10:58 Re: Gibutkowo

Widzę, Gibutkowa, że masz dokładnie ten sam problem co ja ;)
rozpieszczamy te koty.
Moje kiedyś uwielbiały bozitę. Teraz bozita jest be. Później Felix z marchewką i pomidorkami był ok. Teraz już nie jest.
Teraz mają fazę na saszetki różne. Iamsa nie lubią. Ale miamora, animondę owszem. Gourmeciki gold w kawałkach też im zasmakowały.
A pasztetów to w ogóle nie ruszają..... a przecież animonda carny to dobra karma, albo inne. Ale nie - muszą być kawałki :roll:
A Ludwiczek to w ogóle tylko sosik zlizuje :?
ech........gorzej jak z dziećmi ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 20, 2010 11:21 Re: Gibutkowo

Mieczysław też tylko kawałki ale jak widać nie wszystkie. Hills jest np be. Że już nie wspomnę o Cosmie - karmie dla wybrednych kotów, sama natura - tez jest be. Paszteciki Gourmeta kiedyś były cacy teraz są be (na szczęście Mika - kotka brata je uwielbia, to jej zawiozłam). No ale Mietkowi to jeszcze coś tam zawsze da się dobrać ale Sibel... Przecież to jest monofag - uprze się na jeden rodzaj karmy i koniec, nic innego nie ruszy, choćby składniki były w 90% takie same... :roll: No bo czym się różnią te dwie karmy Animondy, poza tym że w jednej jest jajko a w drugiej krewetki (krewetek i tak nie je, Mietek potem wyjada krewetki). Tu biały tuńczyk i tu biały tuńczyk. Ale nie, wyczuje że w tamtej było jajko i od razu zakopuje... Damesa księżniczka cholercia :evil: Od wielkiego dzwonu jeszcze jej się zdarzy zjeść gourmeta sufflet ale tego w Polsce nie ma i muszę z zooplusa zmawiać...
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 20, 2010 15:12 Re: Gibutkowo

Koty to jednak bardzo ekonomiczne stworzenia :) Po co mi niszczarka do papieru? Mam Mietka! :mrgreen: Osobiście uważam że taki Mieczysław powinien znajdować się na wyposażeniu każdego szanującego się biura :D Nie zużywa prądu, nie zacina się a do tego jaki ekologiczny :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 20, 2010 15:19 Re: Gibutkowo

No to musisz go ze sobą do pracy zabierać :ryk:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Wto kwi 20, 2010 15:30 Re: Gibutkowo

Tak to jest, człowiek kupuje co dobre a te gady się bezczelnie wypinają na to. :twisted:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw kwi 22, 2010 12:35 Re: Gibutkowo

Mieczysław zasmakował w Felixie saszetkowym za to z Animondy wybiera kawałki marchewki i wypluwa na podłogę obok miseczki :twisted: sama widziałam :evil:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 22, 2010 13:01 Re: Gibutkowo

Moje też wypluwają niedobre ciastka jak im zrobię mieszankę rożnych karm. :evil:

Zdjęcia to kiedy będą? :twisted:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw kwi 22, 2010 16:10 Re: Gibutkowo

W sumie to nowych nie mam :roll: , te dwa to ostatnio zrobiłam. Chciałam zrobić Mietkowi i Sibel zdjęcie w misce jak razem siedzieli ale nie zdążyłam dobiec z aparatem :|
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 22, 2010 16:14 Re: Gibutkowo

Gibutkowa pisze:Chciałam zrobić Mietkowi i Sibel zdjęcie w misce jak razem siedzieli ale nie zdążyłam dobiec z aparatem :|

wniosek taki, że koleżanka Gibutkowa powinna sobie potrenować bieganie :mrgreen:
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 34 gości