Estian i Maurycy cz. V

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon sty 25, 2010 17:12 Re: Estian i Maurycy cz. V

nom własnie? co tam?

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Pon sty 25, 2010 21:05 Re: Estian i Maurycy cz. V

Cześć bardzo zimowo :1luvu:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon sty 25, 2010 21:20 Re: Estian i Maurycy cz. V

puk, puk ;)

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto sty 26, 2010 5:39 Re: Estian i Maurycy cz. V

Cześć :)

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sty 26, 2010 8:30 Re: Estian i Maurycy cz. V

Hej hej Nelluś i koteczki!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto sty 26, 2010 12:40 Re: Estian i Maurycy cz. V

Cześć kochane.
Dzięki za kciuki :D
Estianowi nic nie było i nie jest na szczęście. Ufff...
Może faktycznie mrozoodporne są, tego nawet nie wiedziłam, ale jednak kot, który nigdy mrozu nie poczuł nagle na nim zostawiony i to na dość długo... Najważniejsze, że wszystko w porządku. Oczywiście dzięki forumowym kciukom :P

Na temat mrozów nawet nie będę się wypowiadać :( Nagorzej, że już im wierzę, że jeszcze mrozy przed nami :( Może nawet gorsze niż są.
Wiecie, mrozy mrozami można przeżyć tylko trzeba mieć odpowiedni ubiór na mrozy. A u nas zimy teraz lekkie, rzeczy kupuje się też stosunkowo lekkie i jest kłopot. Ja mam np. rękawiczki kożuchowe, ze starych czasów (kiedyś były modne) mało noszone w bardzo dobrym stanie. I w tych rękawiczkach nawet przy - 20 mam ręce cieplutkie i mrozu nie czuję.
Kożuch też mam, ale on to gorszy bo to takie włoskie co modne było, nie polska baranica gruba :D Ale też jakoś tam grzeje.
Buty powinno się też mieć specjalne, ciepłe śniegowce. Chyba te mrozy zmobilizują mnie, do zakupu rzeczy specalnie na mrozy przeznaczonych, szczególnie butów.

Aneta, byłaś masz fajnie :D Ja jeszcze nie, ale będę :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 26, 2010 12:45 Re: Estian i Maurycy cz. V

uff, aż mi ulżyło, ze koteczkowi nic sie nie stało :wink:
dzień doberek :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 26, 2010 13:31 Re: Estian i Maurycy cz. V

trawa11 pisze:uff, aż mi ulżyło, ze koteczkowi nic sie nie stało :wink:
dzień doberek :1luvu:

No mi też :D
I witaj :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 26, 2010 13:32 Re: Estian i Maurycy cz. V

Nelly pisze: Chyba te mrozy zmobilizują mnie, do zakupu rzeczy specalnie na mrozy przeznaczonych, szczególnie butów.

Coś takiego by mi się chyba przydało :roll:
http://www.allegro.pl/item898365485_sni ... _r_40.html

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 26, 2010 13:40 Re: Estian i Maurycy cz. V

Nelly pisze:
Nelly pisze: Chyba te mrozy zmobilizują mnie, do zakupu rzeczy specalnie na mrozy przeznaczonych, szczególnie butów.

Coś takiego by mi się chyba przydało :roll:
http://www.allegro.pl/item898365485_sni ... _r_40.html


no to se kup :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 26, 2010 13:41 Re: Estian i Maurycy cz. V

Nelly pisze:
Nelly pisze: Chyba te mrozy zmobilizują mnie, do zakupu rzeczy specalnie na mrozy przeznaczonych, szczególnie butów.

Coś takiego by mi się chyba przydało :roll:
http://www.allegro.pl/item898365485_sni ... _r_40.html

No, to prawdziwe buty na mrozy.. :wink: :wink: To masz rację, zimy nas rozpieszczaly, i generalnie ja też nie mam prawdziwych zimowych strojów. Pół biedy gdzieś kawałek przejść, i korzystać z auta, ale bez tego..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto sty 26, 2010 13:46 Re: Estian i Maurycy cz. V

Cześć :1luvu: ale żeście mnie wystraszyły tymi mrozami :roll:
Ja myślałam że co gorsze to już za nami :roll:

Dobrze że z koteczkiem wszystko dobrze :ok: :1luvu:
Obrazek

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Wto sty 26, 2010 14:18 Re: Estian i Maurycy cz. V

trawa11 pisze:
Nelly pisze:
Nelly pisze: Chyba te mrozy zmobilizują mnie, do zakupu rzeczy specalnie na mrozy przeznaczonych, szczególnie butów.

Coś takiego by mi się chyba przydało :roll:
http://www.allegro.pl/item898365485_sni ... _r_40.html


no to se kup :ryk:

A pokryjesz koszty wysyłki i samych onych :lol:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 26, 2010 14:21 Re: Estian i Maurycy cz. V

bry, ciesze sie że wszystko okey :ok:
Ja tez mam kozuszek ale taki cienki, bardzo cienki, ladnie wyglada, sztuczny oczywiscie ale na Syberie to sie nie nadaje :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto sty 26, 2010 14:21 Re: Estian i Maurycy cz. V

kalair pisze:No, to prawdziwe buty na mrozy.. :wink: :wink: To masz rację, zimy nas rozpieszczaly, i generalnie ja też nie mam prawdziwych zimowych strojów. Pół biedy gdzieś kawałek przejść, i korzystać z auta, ale bez tego..

No fajne nie?
No właśnie, wychodzę tylko jak muszę i najbliżej jak się da :roll:
TZ mnie odwiózł i odebrał z pracy, ale jak długo mu się będzie chciało?
Myślał na pewno, że to był jednorazowy przypadek taka temperatura, to się poświęcił A tu Zonk!!! :lol:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, maeria89 i 676 gości