Kitka, Cyryl i devonki - cz. 8; zdjęcia z Kafki s.100

Stare? Moje starsze :twisted:

Kicorki wybierają się na weekend do Chorzowa. Górskie demoństwa też będą może?

Jazdę mam kombinowaną - jadę z Myszą, wracam z MariąD :lol:

Kitka waży 3,76 kg - ciut schudła od piątku, 4 deko. Niby to niewiele, ale i tak mi się nie podoba. O

siku zrobiła przed ważeniem i tyle :twisted:

fajny kociobus będzie jutro :twisted:

Nio

Brakowało mi tego, ostatnia wystawa była wieki temu, czyli w lutym.

Ocieplaczy z transporterów nie zdejmuję, żeby się towarzystwo nie widziało, bo warkot Hestii zagłuszyłby silnik :twisted:

Mysza, nie daj się nabrać na zaciekłe kopanie w przenosce w wykonaniu Hestii. Jej się wcale nie chce siku. :evil:

u Vanilki tez się nie chciałam dać nabrac, obydwa razy kupę posadziła :ryk:

No to się urządziłaś :ryk:

MariaD pisze:Mysza, nie daj się nabrać na zaciekłe kopanie w przenosce w wykonaniu Hestii. Jej się wcale nie chce siku.

A kto mnie zmusił do wygrzebania kuwety z dna torby i przewrócenie wszystkiego do góry nogami? A mówiłam, że nie trzeba :twisted:

Wezmę kotę na kolanka, od razu przestanie robić fałszywe alarmy

doczekac sie nie moge tych cudownych ogonkow.....przyznaje ,ze dzis zagrozilam bratu kastracja jesli mi aparatu nie przytarga z wykasowana karta pamieci :mrgreen:

Kicorek pisze:No to się urządziłaś

i to było w ostatni wtorek i piątek, ma więc spore szanse powtórzyć to i teraz :twisted:

Nauczyłam już, ze przed podróżą, to się siusiu robi, ale o kupie zapomniałam :roll:

Kicorek pisze:Stare? Moje starsze

Kicorki wybierają się na weekend do Chorzowa. Górskie demoństwa też będą może?

Będziemy, będziemy. Z devonem i korniszem, sfinks i reszta devoństwa zostają w domu. W takim razie do zobaczenia.

Super

phantas pisze:Będziemy, będziemy. Z devonem i korniszem, sfinks i reszta devoństwa zostają w domu. W takim razie do zobaczenia.

Z którym??

koniecznie uprzedź, jakby się wystawa w Toruniu trafiła i wybierałabyś się na nią - piernika upiekę :mrgreen:

z zakalcem! :mrgreen:

Kicorek pisze:Super

phantas pisze:Będziemy, będziemy. Z devonem i korniszem, sfinks i reszta devoństwa zostają w domu. W takim razie do zobaczenia.
Z którym??

Z Belką. Będzie również nasza Kasia z Magdą M.

Kciuki sie trzymaja

i heheh czekam na przecieki z Chorzowa na temat wynikow

)

Kciuki sie trzymaja

i heheh czekam na przecieki z Chorzowa na temat wynikow

)

A ja czekam na zdjęcia z wystawy. Gdzie są? :twisted:

Sobota była ciężka - nerwy, niepewność...
Alma chyba to czuła, bo była wściekła jak nigdy, musiałam dwa razy zabrać Hestię z klatki, bo ją biła

Ale dała się ocenić bez większych problemów i zdobyła CAGCIB.
W niedzielę było znacznie lepiej, Alma w klatce nawet się bawiła, a Hestię lizała po łepku. I zdobyła drugi CAGCIB.
Czyli ma już połowę certyfikatów potrzebnych do ukończenia tytułu. Mam nadzieję, że była to ta trudniejsza połowa :ok:

A Hestia jak zwykle: CAGPIB i NOM BIS w sobotę, a w niedzielę CAGPIB, NOM BIS i BIS

Tu już mamy większość certyfikatów do tytułu i nie przewiduję problemów w jego uzyskaniem

Dobrze, że mimo tragedii wystawa się odbyła, bo każdy wyjazd wiąże się dla mnie z dużym obciążeniem, głównie finansowym i miałabym spore problemy, by to jakoś "odrobić". Organizatorzy pozytywną decyzję wojewody co do wystawy też pewnie przyjęli z dużą ulgą. Było ciszej niż normalnie, a w niedzielę rozdano czarne wstążki i nie wzywano kotów przez mikrofon. A ja miałam wciąż wrażenie nierealności - że te wiadomości, które do mnie docierają, tylko mi się śnią, choć wiedziałam, że to prawda

Kitka, Cyryl i devonki - cz. 8; zdjęcia z Kafki s.100

Kto przegląda forum