Gliwice.Moje trzy futerka.Bury i Toto dwa piwniczaki;)

[Annaa]

Ale piękne

[Antares]

Ale bajer! On ma brązowe poduszeczki u łap

[Amanda_0net]

I jaki wyluzowany, już nie kupka strachu

A ma, widziałam osobiście

[sisay]

Pewnie, a jakie ma mieć mój też ma takie

[Amanda_0net]

Właśnie jesteśmy na etapie...wybieraj, albo koty albo ja...

[Annaa]

A tam takie straszenie
Powiedz ,że z kotów nie zrezygnujesz
I tak się nic nie zmieni

[Cameo]

Ojoj

[sisay]

No i co, zastanawiasz się?

[halbina]

Amando, powiedz TŻ, że on! ale w końcu kiedy go nie ma, to czujesz taką pstkę, że tylko koty mogą ją wypełnić

[Antares]

Właśnie jesteśmy na etapie...wybieraj, albo koty albo ja...

Łoj nieprzyjemnie...

Czasem serio się cieszę, że mieszkam w swojej samotni bez żadnego chłopa na stanie

[sisay]

No i jak? Na drugi dzień wszystko wygląda inaczej
Wszyscy żyją?

[Betaka]

No i jak? Na drugi dzień wszystko wygląda inaczej
Wszyscy żyją?

Brak wiadomości, to dobra wiadomość?
Miejmy nadzieję, że obeszło się bez strat w ludziach, kotach i sprzęcie

[mar9]

Amando, i jak dzisiaj?, ugłaskałaś tż?
a swoją drogą to codziennie dziękuję Bogu, że dał mi siłę wyzwolić się od mojego tż

[Amanda_0net]

Powiem tak, do piwnicy się nie przeprowadziłam ale atmosfera w domu ciekawa nie jest.
I zapewnienia, że kot nie będzie długo i ma już dom też nie pomogły...

[Gosiara]

Ale kicha a co z dt ktoś się oferował nie?