Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39

[Silverblue]

Ojejku Elenko Ale racja, im szybciej zacznie się coś działać tym lepiej. Ważne też że Elenka dobrze się czuje, na pewno da się to opanować. Do Dąbrowy faktycznie macie bliżej no i termin szybszy. A z ciekawości gdzie to w Zabrzu? Vet cardio czy tam Fivet?

Vet cardio . Znasz?

Też tam miałam iść z Micią na echo serca. Okulista do którego z nią chodziłam jest w tym samym miejscu tyle że w Fivecie, jedna poczekalnia, dwa podmioty. Nasza wetka ogólna też polecała Vet cardio. Opinie mają dobre z tego co wtedy czytałam.
I ( oczywiście to nieistotny medycznie drobiazg), ale nie pachnie ani nie wygląda tam jak u lekarza, więc zwierzęta chyba mniej się stresują na wejściu.

A to byłaś tam? podobno kardiolożka jest bardzo kompetentna

Tzn byłam tam u okulistki, Vet Cardio jest w tym samym miejscu, ale jako osobna przychodnia.

[Nul]

Dziękuję Was za słowa wsparcia i porady A taurynę gdzie kupujecie i w jakiej postaci? bo Elenka, chyba jak każdy kot jest trudna w obsłudze.
Rozmawiałam jeszcze wczoraj z naszym wetem i będziemy się jednak badać w Wetkardio w Zabrzu, jak sama nazwa wskazuje to specjalistyczna lecznica. Elenka jak na razie jest ustabilizowana, a chodzi o to , żeby zrobić dokładne rozpoznanie jej dolegliwości, pozwoli to na lepsze jej leczenie. Leczyć się na szczęście będziemy już u nas.
Szukałam tauryny i znalazłam taki preparat https://zooart.com.pl/product-pol-12154 ... 50-ml.html, chyba go kupię Elence, bo on jest w wygodnej formie syropu, a ona np Apelkę chętnie łyka to może i z tym nie będzie problemu, cena nie jest wysoka to moze zaryzykuję.

Czytam skład tego i nie wiem, czy syrop glukozowo-fruktozowy jest bardzo ok. W produktach dla ludzi unikam.

My kupujemy w proszku, tylko trzeba doskonale rozpuścić, bo podobno może podrażnić żołądek. Czasami dajemy pastę GimCat z extra tauryną, koty lubią, coś takiego: https://dlapsaikota.com/pl/p/GIMCAT-Pas ... -50-g/2631 (to przykładowy sklep, zwykle brałam z zooplusa).

Oby Elenka się czuła dobrze!

[Silverblue]

Tak, najważniejsze żeby się dobrze czuła

[Katia K.]

Trzymam kciuki, współczuję Wam problemów z kocim serduszkiem.
Nam nie udało się wygrać, mam nadzieję, że u Elenki nie będzie tak poważnie.

Moja Kajusia[*] miała arytmię serca, leczyliśmy się kilka kat, ale to pies z nimi jest łatwiej, koty są cięższe do leczenia bo trudniej im podać tabletki Na razie zamówiłam Elence ten preparat z linku powyzej, ma być na poniedziałek.

U kotów rzadziej występują choroby serca. A może po prostu rzadziej się je diagnozuje?

I ciekawostka, może kogoś zainteresuje. Szwagierka ma szynszyle, cztery samce. U jednego wyszło chore serce, niedomykalne zastawki itp. Wskazaniem do echa było przypadkowe wykrycie szmerów przy osłuchaniu, prawdopodobnie widocznych objawów te zwierzaki nie mają. Tego akurat osobnika leczą też na nadczynność tarczycy, jest na Apelce, która nie działa w ogóle, stanowi on ciekawy "przypadek" i dla wetów, i dla hodowczyni, od której cała czwórka pochodzi. Poradziłam szwagierce, żeby spróbowała (podobno i tak było to sugerowane, wiadomo) podawać w dwu dawkach. Zobaczymy, sama jestem ciekawa.

[Silverblue]

Jak u Was? Jak Elenka?

[pibon]

Mir.ka, ja akurat uzywam tauryny w proszku firmy NowFoods, bo dodaje ja do receptury z surowym miesem.
To co zamowilas fajnie, ze ma tez L-carnityne tylko wlasnie tez mi troszke ten syrup glukozowy przeszkadza.
Kiedys przed laty kupowalam kotom produkty firmy Gimcat (kiedys sie chyba nazywala Gimpet) i bardzo je lubily. (To odnosnie tej pasty zalinkowanej przez Nul).

[Gosiagosia]

[mir.ka]

Dziękuję Was za słowa wsparcia i porady A taurynę gdzie kupujecie i w jakiej postaci? bo Elenka, chyba jak każdy kot jest trudna w obsłudze.
Rozmawiałam jeszcze wczoraj z naszym wetem i będziemy się jednak badać w Wetkardio w Zabrzu, jak sama nazwa wskazuje to specjalistyczna lecznica. Elenka jak na razie jest ustabilizowana, a chodzi o to , żeby zrobić dokładne rozpoznanie jej dolegliwości, pozwoli to na lepsze jej leczenie. Leczyć się na szczęście będziemy już u nas.
Szukałam tauryny i znalazłam taki preparat https://zooart.com.pl/product-pol-12154 ... 50-ml.html, chyba go kupię Elence, bo on jest w wygodnej formie syropu, a ona np Apelkę chętnie łyka to może i z tym nie będzie problemu, cena nie jest wysoka to moze zaryzykuję.

Czytam skład tego i nie wiem, czy syrop glukozowo-fruktozowy jest bardzo ok. W produktach dla ludzi unikam.

My kupujemy w proszku, tylko trzeba doskonale rozpuścić, bo podobno może podrażnić żołądek. Czasami dajemy pastę GimCat z extra tauryną, koty lubią, coś takiego: https://dlapsaikota.com/pl/p/GIMCAT-Pas ... -50-g/2631 (to przykładowy sklep, zwykle brałam z zooplusa).

Oby Elenka się czuła dobrze!

Kupiłam jej tę pastę, bo akurat robiłam zamówienie w zooplusie, tylko nie wiem jak będzie z podawaniem

[mir.ka]

Tak, najważniejsze żeby się dobrze czuła

Trochę mnie w sobotę zestresowała, bo znowu rano nie miała ochoty na jedzenie, ale później na szczęście jej przeszło.

[mir.ka]

Trzymam kciuki, współczuję Wam problemów z kocim serduszkiem.
Nam nie udało się wygrać, mam nadzieję, że u Elenki nie będzie tak poważnie.

Moja Kajusia[*] miała arytmię serca, leczyliśmy się kilka kat, ale to pies z nimi jest łatwiej, koty są cięższe do leczenia bo trudniej im podać tabletki Na razie zamówiłam Elence ten preparat z linku powyzej, ma być na poniedziałek.

U kotów rzadziej występują choroby serca. A może po prostu rzadziej się je diagnozuje?

I ciekawostka, może kogoś zainteresuje. Szwagierka ma szynszyle, cztery samce. U jednego wyszło chore serce, niedomykalne zastawki itp. Wskazaniem do echa było przypadkowe wykrycie szmerów przy osłuchaniu, prawdopodobnie widocznych objawów te zwierzaki nie mają. Tego akurat osobnika leczą też na nadczynność tarczycy, jest na Apelce, która nie działa w ogóle, stanowi on ciekawy "przypadek" i dla wetów, i dla hodowczyni, od której cała czwórka pochodzi. Poradziłam szwagierce, żeby spróbowała (podobno i tak było to sugerowane, wiadomo) podawać w dwu dawkach. Zobaczymy, sama jestem ciekawa.

U niektórych ras kotów występują genetycznie choroby serca i te raczej się bada, choć i tych nierasowych takie choroby nie omijają

[mir.ka]

Jak u Was? Jak Elenka?

Elenka w miarę dobrze, pogoda taka , że nic się nie chce, koty jedzą i śpią, bo nawet ptaków mniej przylatuje i wiewiórki nie bywają, bo nas zasypało.

[mir.ka]

Mir.ka, ja akurat uzywam tauryny w proszku firmy NowFoods, bo dodaje ja do receptury z surowym miesem.
To co zamowilas fajnie, ze ma tez L-carnityne tylko wlasnie tez mi troszke ten syrup glukozowy przeszkadza.
Kiedys przed laty kupowalam kotom produkty firmy Gimcat (kiedys sie chyba nazywala Gimpet) i bardzo je lubily. (To odnosnie tej pasty zalinkowanej przez Nul).

Moje koty jedzą gotowe karmy, w których jest dodatek tauryny, mięsa surowego prawie nie daję, bo dość ,że trudno kupić w okolicy, to jeszcze dwa koty surowizny nie ruszą. Pasty to Rudzia bardzo lubi, nawet sama je zlizuje z palca.

[mir.ka]

[mir.ka]

Udało mi się zapisać Elenkę na echo serca w Zabrzu, na 22 stycznia na 13.20, jeszcze muszę jechać do naszego weta po tabletki na uspokojenie, bo droga od nas to minimum 40 minut wg nawigacji.

[Silverblue]

To dobrze że się udało na tego 22. Faktycznie to długa podróż dla zestresowanego kota, warto się wspomóc uspokajaczem. Tak teraz pomyślałam czy to można przed badaniem serca, ale chyba można?