» Śro lis 27, 2019 7:26
Re: Pralcia zaprasza 7
Duża się bardzo ucieszyła, bo poszła na podwórko, (dała tam jedzenie i wodę, i się bardzo zmartwiła, bo widziała, jak kot przeszedł przez jezdnię, duża tego nie cierpi), ale jak wróciła, to okazało się, że zjadłam. I czekałam, pytając, czy ma coś jeszcze dla głodnej kotki. Miała. W nocy duża bardzo późno się położyła, ale za to spałyśmy razem. Duża mówi, że biedny jest każdy człowiek, który nie doświadczył przytulenia się w nocy do kociego futerka. Leżałam sobie, przytuliła do mnie twarz
Pralcia