Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥ - dużo fot od 65 str.

agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:Kocie przytulaski.

a ja myślałam że obie takie same wielkościowo a tu Zuzia większa od Polci
słoneczka kochane

Tu Pola miała z 10 - 11 tygodni.

Ewa L. pisze:
agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:Kocie przytulaski.

a ja myślałam że obie takie same wielkościowo a tu Zuzia większa od Polci
słoneczka kochane

Tu Pola miała z 10 - 11 tygodni.

a mi się ubzdurało że to teraz :mrgreen:

a czyli równe są

agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:
agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:Kocie przytulaski.

a ja myślałam że obie takie same wielkościowo a tu Zuzia większa od Polci
słoneczka kochane

Tu Pola miała z 10 - 11 tygodni.

a mi się ubzdurało że to teraz
a czyli równe są

Nie nie są równe.
Dziś Pola ma 4 lata, 5,70 kg wagi a Zuzia 8 lat i 3,30 kg wagi.

A czyli jednak dobrze myślałam :mrgreen:

ja to już gubię z tymi wszystkimi naszymi kotami :ryk:

moje własne mi się nawet mylą :ryk:

Ewa L. pisze:Koci duecik.

cudna fota :ryk:

Na dzisiaj się żegnamy bo rano czeba do roboty wstać

Dobranoc wszystkim ! :1luvu:

agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:Koci duecik.

cudna fota

Poldek sie wszędzie wystawiała a teraz nie da brzuchola dotknąć. :mrgreen:

Ja weekend mam wolny

spokojnej nocki Ewuś

wyściskaj od nas dziewczynki :201461

agusialublin pisze:A czyli jednak dobrze myślałam
ja to już gubię z tymi wszystkimi naszymi kotami
moje własne mi się nawet mylą

Tak .
Pola to młodsza a większa krówka a Zuzia to biało bura koteczka nieduża. :mrgreen:

Ostatnio do Pysiona krzyczałam ej ty no jak ty się nazywasz :mrgreen:

bo mi się z Gumisiem mylą

Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:Moja pralka płucze dobrze, jakoś nie ma problemu z proszkiem. Mam za to inny problem, bo zostaje woda w przegródce na płyn do płukania Pewnie trzeba by go przeczyścić, ale nie da się wyjąć

Piękna była malutka Polutka Teraz też jest piękna, oczywiście

Jeśli masz ładowaną od góry to nie wiem jak ale w bocznych zawsze można wyjąć szufladkę żeby przeczyścić.

No właśnie mam ładowaną od góry i żeby wyjąć szufladkę, trzeba by rozkręcić pralkę

Słodko wyglądają Zuzia i Pola razem, przytulone. Mała Czarna też była chętna na przytulanki, ale Ofelia nie pałała do niej zbytnią miłością. Ledwie parę razy pozwoliła się małej przytulić

agusialublin pisze:Ja weekend mam wolny
spokojnej nocki Ewuś wyściskaj od nas dziewczynki

Dzięki Agusia ! :ok:

Super zdjęcia :1luvu:

Wszędzie dziewczynki razem! A Zuzia to Polę polubiła od razu bardzo czy znosiła tylko jej narzucającą się obecność? :ryk:

klaudiafj pisze:Super zdjęcia Wszędzie dziewczynki razem! A Zuzia to Polę polubiła od razu bardzo czy znosiła tylko jej narzucającą się obecność?

Dokocenie u nas przebiegło ekspresowo. Pola przyjechała do nas z Opola jednego dnia i nocowała u koleżanki a na następny dzień została zaszczepiona, odrobaczona i po wizycie u weta przyniosłyśmy ja do domu. Zuzia leżała na krzesełku na balkonie. Weszłam z Polą na rękach i podstawiłam ją Zuzi pod nos by ja obwąchała. Zuzia wstała, usiadła, powąchała malucha i położyła się znów na krzesełku. I to by było na tyle. Była na mnie obrażona przez kilka dni i zmęczona Polką bo ta łaziła za Zuzią krok w krok i robiła to co ona. Zuzia do miski - Pola za nią, Zuzia do kuwety - Pola za nią. Jak miała jej dość to syczała na Polkę albo pokazywała migdałki. Po kilku dniach Zuzia leżała pod krzesłem na kocyku a Pola wślizgnęła się do niej i położyła obok i tak już razem zostały.

Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:No widzisz...

A wy dokąd idziecie

Gdzie nas łapki poniosą

Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥ - dużo fot od 65 str.

Kto przegląda forum