
Myśmy wczoraj wrócili o 21 i tak mnie przewiało, że przeleżałam w łóżeczku przed tv i nie odpalałam już kompa. W Leroy Merlin cały humor mi się zepsuł, 4 razy pytałam obsługę o 4 różne sprawy i 4 osoby były nieuprzejme - no tak mi to wczoraj poszło w pięty, że ryczeć mi się chciało :/ Ale udało mi się kupić opaski na drzwi białe i szerokie - myślałam, że to ościeżnice, ale nie, to to co się przykleja dookoła drzwi, ramka choćby. Jedna para na jedną stronę drzwi 45 zł AŻ. Fest drogo! Chociaż te jedne pomalowane drzwi z jednej strony będą gotowe. Uważam, że efekt jest tego wart, bo wreszcie nie drażnią mnie te drzwi po oczach

Lecę do Was
