Koty trzy i my.... KOŃCZYMY.....

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 21, 2014 13:42 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

izka53 pisze:Cześć dziewczyny - witam Was ze szpitalnego łoża :mrgreen:
Zostaję do poniedziałku, w zw ze związkiem Bartek poratował laptopkiem .
Bardzo wszyskim dziękuję za kciuki i ciepłe słowa. Shirko to nie jest tak, że nie dawali p/bólowych. Krótko po zabiegu bardzo bolało, a odstęp czasu był za mały, żeby wziąć następne. A po upływie 4 godz bolało dużo mniej, więc już czekałam do normalnej dawki.Normalnie dostaję 3 x dziennie antybiotyk p/bólowy dożylnie, środek zapobiegający obrzękowi nerwu i doustnię też środek przeciwobrzękowy.
Koty podobno bardzo tęsknią :mrgreen:



szczególnie Misia :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 21, 2014 19:30 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

Zdrowiej kobieto i więcej nie właź na stołki...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 21, 2014 19:45 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

ano zdrowieję, a co do stołków......

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16577
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 22, 2014 9:56 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

izka53 pisze:ano zdrowieję, a co do stołków......



nawet o nich nie myśl :evil: :evil: :evil: :evil:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie cze 22, 2014 18:26 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

Izka - wykryłam taką drabinkę dla kurdupli 8)
Daj znać, a dostarczę 8)

czymej się Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon cze 23, 2014 12:21 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

witaj Izuniu :)
i co słychać? już w domu?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 23, 2014 13:30 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

no ja tydzien poza netem a tu takie rzeczy straszne sie dziena. dobrze ze jednak szybko zrobili ten zabieg :ok:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: ogromne za zdrowko i powrot do domku
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 23, 2014 14:31 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

no jestem w domu. Czuję się fatalnie. Załapałam się na działanie uboczne któregoś leku, od poprzedniej nocy boli mnie strasznie brzuch i mam rewolucję :oops: :evil: Trzy z czterech leków mają taką reakcję w działaniach niepożądanych, tylko który mnie rozłożył :?: Bedę eliminować, na razie wyeliminowałam tramal. Idę zalegać, bo mnie trzęsie

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16577
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 23, 2014 14:33 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

Prędzej jakiś przeciwzapalny....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon cze 23, 2014 14:52 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

Witaj Izuniu :ok: I zdrowiej !
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 23, 2014 15:31 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

izka53 pisze:no jestem w domu. Czuję się fatalnie. Załapałam się na działanie uboczne któregoś leku, od poprzedniej nocy boli mnie strasznie brzuch i mam rewolucję :oops: :evil: Trzy z czterech leków mają taką reakcję w działaniach niepożądanych, tylko który mnie rozłożył :?: Bedę eliminować, na razie wyeliminowałam tramal. Idę zalegać, bo mnie trzęsie



tramal raczej nie, chyba powinnaś go brać bo jest mocny
wiem coś o nim, bo mój szwagier go bierze już dość długo, jest po operacji kręgosłupa, ostatnio miał jakąś płytkę wstawianą
a Tobie te druty wyjmą czy zostaną?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 23, 2014 16:50 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

na pewno zostawią :mrgreen: potem jeszcze usztywnią drugą rękę, już na zaś....
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 23, 2014 17:16 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

Izuś kup sobie osłonę na żołądek,jak nie masz,u mnie rewelacyjnie się sprawdza Dicoflor60
Bo nawet jak któryś wyeliminujesz,to i tak jakaś osłona na żołądek powinna być

Trzymam bardzo mocno kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon cze 23, 2014 17:54 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

izka53 pisze:no jestem w domu. Czuję się fatalnie. Załapałam się na działanie uboczne któregoś leku, od poprzedniej nocy boli mnie strasznie brzuch i mam rewolucję :oops: :evil:

Nie rewolucję, tylko paradoks: niby rzadko - a często, niby często - a rzadko.
izka53 pisze:Załapałam się na działanie uboczne któregoś leku (...) Trzy z czterech leków mają taką reakcję w działaniach niepożądanych, tylko który mnie rozłożył :?: Bedę eliminować, na razie wyeliminowałam tramal.

Jak mam brać jakiś nowy lek, zawsze sprawdzam "możliwe działania uboczne". U mnie przeważnie wszystko się sprawdza. :placz:
Myszolandia pisze:Izuś kup sobie osłonę na żołądek,jak nie masz,u mnie rewelacyjnie się sprawdza Dicoflor60
Bo nawet jak któryś wyeliminujesz,to i tak jakaś osłona na żołądek powinna być

Kiedyś (w czasach oxyteracyny, calcipiryny i tabletek z krzyżykiem) lekarstwem na wszystko i uniwersalną osłoną było zsiadłe mleko.

Niech łapka szybko zdrowieje. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Pysia też trzyma kciuki.
Obrazek

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Pon cze 23, 2014 18:01 Re: Koty trzy i my.... znowu połamana...

Łoooo,pamiętam tę calcipirynę,dostawałam ją jak byłam mała ,bleeee,ale gorączkę obniżała momentalnie
Kiedyś to w ogóle było inaczej jak teraz ,nie było tych chorób,setek odmiany grypy i grypopodobnych
Nie słyszałam nigdy wcześniej o jakiś wirusach bostońskich lub podobnych,a teraz pełno tych ustrojstw,że szok
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1433 gości