Wasia i Kropka. A życie toczy się dalej.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt kwi 18, 2014 10:33 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

Ja pierdzielę... tam się nigdy nie skończy... :(
Niestety tamte kamienice to jest jedna wielka melina...
Aga duży ten pies?
Jak on wygląda?
Wiadomo skąd do wzięli?
Nic nie da wzięcie kolejnego. My będziemy brać, a tamci za chwilę będą mieli nowe.
Oni, sąsiedzi, sąsiedzi sąsiadów.
Zgłaszanie na policje nic nie daje, toz nic nie może zrobić, poza tym, że nie dostaną psa ze schroniska. A właściwie ta konkretna pani, na której nazwisko był Bandi, bo tylko jej dane miałam.
No i co zrobić?
Podłożyć bombę i rozpier**lić wszystko w gruzy?
Tak by wypadało...

Kotkinsiu - z całą mocą odpowiadam: nie przeleję.
Ale też nie przepiję. :mrgreen:
Będą leżały i czekały.
Jeżeli będą potrzebowały miaukuny i inne puchate stwory, to krzyczcie, a będzie Wam dane.
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt kwi 18, 2014 10:42 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

Szczeniak w wigilię wzięty ze schroniska to jest.
Mniejszy od Luny dużo.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt kwi 18, 2014 10:45 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

Jak w wigilię wzięty to może już nie być taki szczeniak. Wszak mamy połowę kwietnia.
Jak oni go traktują?
Oprócz tego, że dziecko wyrywa mu mleczaki? :roll:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt kwi 18, 2014 10:49 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

Zosik pisze:Jak w wigilię wzięty to może już nie być taki szczeniak. Wszak mamy połowę kwietnia.
Jak oni go traktują?
Oprócz tego, że dziecko wyrywa mu mleczaki? :roll:

Jak słyszy "K-U-R-W-A" to się chowa pod łóżko, chudzina, ale jeść dostaje, pić pije. Właścicielka mówi, że "wykastrowany jest, bo ze schroniska i ma wszystkie książeczki i szczypionki"
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt kwi 18, 2014 10:54 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

Spróbuj z nimi pogadać, jeżeli w ogóle się da i wyczaić klimat.
Czy oni go w ogóle chcą, czy nie chcą, po ciul go wzięli i co z nim zamierzają zrobić.
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt kwi 18, 2014 11:06 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

Chcą, pies jest tej sześciolatki, wychodzi z nim, dałam jej tę smycz co mi dałaś.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt kwi 18, 2014 13:54 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

Wersja, że wzięli szczeniaka na Mkolaja dotyczyła także Czikity. Prosze spróbuj sie dowiedzieć czy Czikita była wzieta ze schroniska albo przynajmniej czy była zaszczepiona na wściekliznę. Bo nie nalezy szczepic psa na wscieklizne co pół roku ale tez chodzenie na spacery z psem który wszystkich zaczepia i podgryza z radości bez zaświadczenia o szczepieniu tez jest wysoce niewskazane.
Dom który wziął Czikę musi to wiedziec czy ją szczepic czy nie.
Wiem, że to trudne ale skoro z nimi jednak rozmawiasz to może warto spróbować.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Pt kwi 18, 2014 13:57 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

Tylko, że nie wiadomo, czy to są ci sami ludzie Ewuniu.
Bo ja zrozumiałam, że to nie ci sąsiedzi.
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt kwi 18, 2014 14:03 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

A ja że Ci sami. Najszczęśliwsza będzie wiedziała. Na pewno Czika nie była u tego faceta od Bandiego tylko u jego sąsiadów.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Pt kwi 18, 2014 16:35 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

Tu byłam i zostawiłam kurczaki świąteczne oraz życzenia pogodnych Świąt.

Obrazek
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pt kwi 18, 2014 18:57 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

Pogodne będą, a jakże!
Albowiem pogoda jest piękna, a ja wyrób kolekcjonerski kawowy na użytek domowy uczyniłam!
Toteż będzie nie dość, że pogodnie, to jeszcze wesoło.
Chociaż jak znam życie, jutro zadzwoni szef z niezmiernie ważną sprawą, a rzekłabym, że śmiertelnie pilącą.

W ramach żali osobistych napiszę, a kto mi zabroni:
Chłopaki moje kochane pojechały do Krakowa. Dzwonię zapytać kiedy wrócą... sygnał jeden, drugi, trzeci, czwarty... se myślę - zara będzie poczta głosowa... a tu pierworodny odebrał niechybnie i słyszę z oddali:
"tata, COŚ dzwoni - chyba mama".

Se idę zajarać, bo to na nic wszystko.
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt kwi 18, 2014 21:29 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

To nie są ci sami ludzie.

Z tymi od Czikity nie mam kontaktu, tylko dzieciaki widzę, pana od Bandiego widuję kilka razy dziennie, nawet po cukier raz był :evil:
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt kwi 18, 2014 21:36 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

Na razie temat wścieklizny się zawiesił bo Czika ma zapalenie pęcherza i jest na synoluxie i furaginie. A kto z Twojej kamienicy ma pieska białą kulkę? Niedługo poznamy wszystkich Twoich sąsiadów :) A wyrwanie stałych zębów nawet obcęgami bez znieczulenia nie jest łatwe, więc to na pewny były mleczaki.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Pt kwi 18, 2014 21:41 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

Ewa.KM pisze:Na razie temat wścieklizny się zawiesił bo Czika ma zapalenie pęcherza i jest na synoluxie i furaginie. A kto z Twojej kamienicy ma pieska białą kulkę? Niedługo poznamy wszystkich Twoich sąsiadów :) A wyrwanie stałych zębów nawet obcęgami bez znieczulenia nie jest łatwe, więc to na pewny były mleczaki.


Tak czy siak takie wyrywanie zębów nie może mieć miejsca, a ma. Szlag mnie trafia.

Zapraszam, w sumie nie wiem, czy sąsiadka odmawiająca różańce za mnie i wyciągająca mnie na msze prośbą i groźbą (bez efektów), czy tamto towarzystwo z kamienicy, którzy są gorsi...

Białą kulkę widuję rzadko, w sumie jest to szara kulka, na oko, to oni w odwiedziny przychodzą do tych od Czikity.

A i ogłoszę wszem i wobec, w końcu, w bólach wielkich, bo wiarę mam jednak w kogoś nadal, złożyłam pozew o alimenty. Wiarą nie wyżyję. :(
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob kwi 19, 2014 10:59 Re: Wasia i Kropka - Bandiś nadal bez domu :(

Wszystkiego Najlepszego z okazji Wielkiej Nocy
Obrazek
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości