pozytywka pisze:Ale, ja to bym chciała mieszkać sobie w bieszczadzkiej wsi, z małą kasą spod dębu i żeby nic nikt nie chciał ode mnie
Ja, dęby i koty
Czy w bieszczadach są dęby?
sliverku, natchnęłas mnie pomysłem na życie
no własnie napisałam tam wyżej, że pasowałaby mi bieszczadzka wieś
i chyba trzeba by było mieć tam aportującą szczoteczkę, bo jesienią trochę strasznie o zmierzchu w lesie
ale z drugiej strony tam jest tak pięknie i bywa tak odludnie, że aż się chce wizualizować
Tak, aportującej szczpteczce do zębów i skarbowi spod bieszczadzkiego debu mówię stanowcze tak
przedszkole już sobie daruję
:)
)