Bernardyn to jeszcze nie koń, uwierz mi.
Do Dużej przyszła koleżanka z koniem - to jakiś dog niemiecki.
To JEST koń!
Ona ma tych KONI kilka - i tam nawet koty z nimi mieszkają

Kuzyni Rycha, więc pewnie dlatego sobie radzą ...
Pzdr niedzielnie

Gagat zmoknięty jak kura
