Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 21, 2011 9:05 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Obrazek

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 21, 2011 10:24 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Dzień dobry .
Wczoraj mój mąz zjadł kotom kolację !!!!!!
Po południu wyjęłam porcję zamrożonej wołowinki , wieczorem wymieszałam ja z musem gurmeta ( jagnięcina z fasolką szparagową ) ponieważ koty nie za bardzo zjadły na kolacje , odstawiłam w miseczce i przykryłam folią w lodówce . po 20 przyszedł mój TZ z treningu coś tak robił sobie w kuchni więc spokojnie oglądałam sobie tv. Po jakims czasie przychodzi i mówi mi, że ten tatar jakiś taki nie do solony, że musiał go doprawić i dopieprzyć i zapytał dlaczego nie dodałam cebulki!!!??????
Zaniemówiłam , w pierwszej chwili pytam jaki tatar !!!!!
Pokazał mi pusta miseczkę ......... no zjadł kotom śniadanie dzisiejsze !!!!!
Powiedziałam mu że to było dla kotów ..... wiecie jaka miał minę, chodził i biadolił że mu nie dobrze , a ja mu powiedziałam że na drugi raz niech sie pyta co jest do zjedzenia , jak nie umie rozróżniać kociego od ludzkiego !!!!!!! :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Śro wrz 21, 2011 10:28 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 22, 2011 7:44 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 22, 2011 7:55 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Monika, Twój mąż jest WYBITNIE ARTYSTYCZNĄ DUSZĄ. Takie dusze nie patrzą co jedzą, czym włosy myją i takie tam :ryk: :ryk: :ryk:
A tak przy okazji, spotkałam go w niedzielę wieczorem :wink:

Obrazek

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 23, 2011 7:49 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2011 9:29 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Witam! Co za okropna niedziela , sąsiadka z góry mnie zalała, tak ze całą noc kapała woda do misek łazienka i częśc pokoju obok sa zalane !!!! Ja nie moge za bardzo chodzić , jeszcze przyplątała mi sie rwa kulszowa żeby było śmieszniej , płakać mi sie chce. Jakieś fatum krązy chyba na de mną .Dobrze , że mam mieszkanie ubezpieczone !! czekać mnie bedzie potęzny remont!!!!!! Tylko jak ja z tą noga dam radę >?Chyba koty bedą pomagać !!!! :cry: :cry: :cry:
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Pon wrz 26, 2011 7:50 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

ojoj :(

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 7:42 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 10:11 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Witamy . Tak pięknie a ja ledwo łażę !!!! :cry: Obrazek
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Wto wrz 27, 2011 11:19 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Nie wiem dlaczego nie dostaję powiadomień z Twojego wątku 8O

Byłam u lekarza ze swoim kolanem (też mnie cholera boli) w piątek idę na prześwietlenie, ale mam nadzieje ze to nic poważnego!
Tobie wspołczuje serdecznie!
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 14:17 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Ewuniu ! Jak boli to zadbaj o to kolano od razu , bo ja chodziłam tak i kustykalam 1,5roku! I dorobiłam sie , musiałam szybko podjąc decyzję o artroskopi bo bym zupełnie przestała chodzić ! Niby to zabieg ale jak dla mnie to była operacja , może gdybym wcześniej sie temu poddała To może szybciej bym doszła do siebie . Już nie chodzę o kuli ale kolano jeszcze boli i puchnie , zabiegi zaczynam od poniedziałku i bedę musiała jakoś sie dokuśtykać?????? do piątku mam jeszcze zastrzyki. Koty są kochane w tej mojej przypadłości , a jeszcze dopadła mnie rwa kulszowa , żeby było weselej!!!!! Koszmar!!!!!!! :cry: :cry: :cry:
Pozdrawiam Was i dużo głasków dla kociastych przesyłam :kotek: :kotek: :kotek:
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Śro wrz 28, 2011 7:58 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

jak ja się cieszę, że moje kolana odpuściły i na razie sprawują się bez zarzutu.....

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 28, 2011 9:08 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Witamy! W troche lepszym nastroju!!!!!Obrazek
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Śro wrz 28, 2011 9:41 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Dzięki Monika za rady w sprawie kolana. Dzisiaj mam prześwietlenie. Ono tak bardzo nie boli. Tylko sporadycznie. Ale boję sie aby sie cos nie rozwinęlo.
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 37 gości