Pućka ze schronu Łódź - i pobiegła dalej... [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 15, 2012 9:25 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

To ja nieśmiało i usłużenie wklejam link do bazarku dla fanek Księżnej Kierowniczki :kotek: - modelki listopada: viewtopic.php?f=20&t=146114
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 15, 2012 11:40 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Pięknie, wzruszająco i w ogóle nie mam słów. Zamówienie złożę później, gdyż muszę rozreklamować dzieło w celu zwiększenia -znacznego, mam nadzieję- popytu :D
ech, spłakaliśmy się znowu .. :ok:

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 18, 2012 16:56 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Trochę optymistyczniej :)
Sznurówka to ukochana Pućki zabawka.

Obrazek

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 18, 2012 17:00 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

u mnie to też numer jeden! :piwa:
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 18, 2012 17:36 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Pućka jak widzę - przybrała kształt idealny :lol: :1luvu:
a ta sznurówka
i fascynacja nią
to pewnie
z tęsknoty
za talią osy :twisted: :lol:

Przepiękny ona ma ten pysio :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 20, 2012 9:53 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Ona zawsze jakoś tak okrągło wychodzi ;P


Bazaar!!! Zapraszam !

viewtopic.php?f=20&t=146281

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 24, 2012 13:59 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Śpiące w dzisiejszym słońcu klony ;)

Obrazek

A tu dowód miłości jedzeniodawcy do Kierowniczki. Kierowniczka pije WYŁĄCZNIE z kubka [swojego] na stole, w następujący sposób: najpierw moczy prawe łapsko w wodzie, potem zaczyna pić i w tej chwili wyciąga łapę i ją otrzepuje[wszystko przy okazji ochlapując]. Czasem się zdarza przyklejony żwir na łapie. Stąd piękny odcisk łapuńci na świętym kompie pańcia. Miałam mu nie pokazywać, żeby się nie denerwował, ale coś mnie podkusiło. Myślałam że przynajmniej opieprzy kota, potem mnie, potem kota nr 2 na wszelki wypadek, a on się wzruszył, jaki słodki kochany kotek łapkę odbił, z miłości na pewno, i teraz odcisk jest zostawiony i dumnie obok logo kompa się prezentuje :mrgreen:

Obrazek

Aha, pisząc to przypomniało mi się jeszcze, że z tego łażenia Pućki po stole wynikają też inne rzeczy. Ostatnio coś mi pozmieniała w ustawieniach, łażąc po klawiaturze i napisała jeszcze na liście moich rzeczy do zrobienia to [dla większej przejrzystości zmieniłam czcionkę na różową] :mrgreen:

Obrazek

ciekawe, co sobie chciała zapisać ;)

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 24, 2012 14:19 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

coś jakby gift to me - 1. Albo lepiej 4 ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 24, 2012 14:21 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Georg-inia pisze:coś jakby gift to me - 1. Albo lepiej 4 ;)


Aaaa! Genialnie :mrgreen:
Ale skąd ona po angielsku 8O
:ryk:

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 24, 2012 14:39 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Inga :ryk:
Trochę słaby ten angielski, ale myślę że właśnie to miała na myśli :mrgreen:
Skąd zna, skąd zna, pisać umie, pewnie czytać też, może się dokształca, a wiadomo jaki język obowiązywał w poprzednim domu :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 24, 2012 14:41 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

kierowniczka to kierowniczka - języki zna :ok:
prezentów oczekuje, może ma urodziny o których nie wiedziałaś????????????????????????????????? 8O 8O 8O
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 24, 2012 14:54 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

ech, typowa baba, tylko prezenty i prezenty, a potem i tak najfajniejszy karton i kawałek folii.
Zresztą czy jej jedne urodziny 16 stycznia [przyjazd ze schronu] nie wystarczą? :mrgreen:
zresztą i tak jest już rozpuszczona jak dziadowski bicz, odkąd nie boi się łóżka, włazi bezczelnie na mnie/na chłopa i śpi na nas! Albo rano mam mordę Pucioliny nad sobą, bo ona jest głodna i się wpatruje.[EDIT: właśnie sobie pomyślałam, że wygląda wtedy jak ofutrzony Gollum;)]..pierwszy raz mało zawału nie dostałam, teraz już sobie wygodnie śpię na boku z kotem na udzie :mrgreen:

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 25, 2012 11:50 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

klony w słońcu!
Obrazek

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 25, 2012 12:04 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

To żywe koty czy maskotki ?
Ale się ułożyły :ok: :ryk: :ryk: :ryk: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 25, 2012 16:35 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Farcia pisze:To żywe koty czy maskotki ?
Ale się ułożyły :ok: :ryk: :ryk: :ryk: :ok:


Żywe, żywe, czasem aż nadto:


No ale co 'gdzie znowu wlazłem?' Nie wlazłem, tylko z Akhmedem się zapoznajem, normalnie.

Obrazek

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 37 gości