Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 02, 2010 18:22 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

No, ale w miastach i wsiach jest odwołana. :roll: przecież.
Ma być tylko w górach i w lasach, ale za to zarąbista - 35 stopni mrozu i śnieg po pachi :twisted:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 02, 2010 18:23 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

a gdzie to pisali, że odwołana? ja zakupiłam czapke uszankę na poczet mrozów wielkich 8O
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto lis 02, 2010 18:33 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

a co Ty agula w pisane wierzysz??
:mrgreen:
Nie dociekaj, odwołana i już.
Ja mam 30metrów podjazdu do odśnieżania :evil:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 02, 2010 18:39 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

a po grzyba ci był taki podjazd? 8O to ty chyba w rezydencji Carringtonów mieszkasz :roll: A my mieszkamy w bloku i domagamy się zimy. Może nie bardzo ostrej, ale trochę śniegu niech napada, a potem niech mrozik rozsądny trzyma. O! :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto lis 02, 2010 18:42 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

ej ja mam czapkę z gór przywiezioną i musi być choć parę dni zimno. anda ja wierzę we wszystko co w telewizorze powiedza :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto lis 02, 2010 19:19 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Czy ktoś tu mówił o grzybie?
Właśnie wróciliśmy z Guziczkiem od veta. Na paszczurku ma takie czarne coś jakby się w ziemi ubrudził. Pomyśleliśmy, że grzyb. Pani vetka mówi, że niekoniecznie ale zeskrobinę wzięła, część pod mikroskop, część do hodowli. Jutro będę wiedzieć co wypatrzyła pod mikroskopem. Na efekty hodowli musimy poczekać przynajmniej do soboty. No kurna jak nie urok to przemarsz wojsk :(
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto lis 02, 2010 19:20 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

a skąd grzyb u kotów się bierze? spadek odporności?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto lis 02, 2010 19:29 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

8O
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto lis 02, 2010 19:32 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Ja mam wielką nadzieję, że to jednak nie jest grzyb, ze nic nie urośnie w tej hodowli i pod mikroskopem nie będzie żadnych muchomorków. Pan veteranka coś mówiła o trądziku, że koty miewają 8O
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto lis 02, 2010 19:34 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

o mamo koty ci dojrzewają :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto lis 02, 2010 19:44 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Koci trądzik nie ma związku z wiekiem :mrgreen:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto lis 02, 2010 19:49 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Owszem. Dzadek Frędzel ma co chwilę wągry na brodzie :? Na pewno nie młodzieńcze... :roll:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto lis 02, 2010 19:52 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

dobrze, że moje tego nie mają. dla kluski mógłby to być prawdziwy dramat, wszak jest ideałem :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto lis 02, 2010 20:04 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Dziadek Frędzel to ma prukwy :mrgreen: Guzik jeszcze młody a tez już mu się próchno z paszczurka sypie :(
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto lis 02, 2010 20:08 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

babajaga pisze:Dziadek Frędzel to ma prukwy :mrgreen: Guzik jeszcze młody a tez już mu się próchno z paszczurka sypie :(

8O :evil: jak to prukwy?! :evil: Oj bo mu powiem, jak się ciocia Babajaga brzydko o jego paszczy wyraziła i Frędzelek się przy najbliższej wizycie zemści... tyłem kotka... :evil:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 142 gości