ZaFrędzlonej Pomponlandii cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 29, 2009 20:10

ale wczoraj też pawiem rzucił :( qpe ma dobrą na całe szczęscie, bawi się chętnie, ale skąd te pawie?no nie wiem co robić. zamówiłam karmę specjalistyczną dla niego, ale będzie po neidzieli, bo to z zooplusa, może ta wołowina za ostra?wczoraj po skrzydełkach nie wiukał. no sama już nie wiem co robić :roll:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro kwi 29, 2009 20:16

Agul-lo mój Kizik tak miał z wołowiną. Zjadał a on amu sama wylatywała spowrotem. Moja znajoma vetka mówi, że wołowinę przedpodaniem kotu nalezy przemrozic ze 3 dni. Nie iwem czemu ale tak robię. Rysiek zwraca tylko woła czy wszystko?

Pomponmamo, chirurg bedzie miękki a ja będe twarda :D
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro kwi 29, 2009 20:28

nie zwrócił tylko kurzych skrzydełek. wczęsniej serca wróciły do mnie, chrupki też no i dziś wół. nie wiem o co chodzi. klucha je to samo. TŻ mówi, że to przez psią karmę, która podkrada reksowi. ja mam mętlik w głowie, może on jest jednym z tych kotów z wrażliwymi żoładkami?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro kwi 29, 2009 21:27

Kizik jadł tylko kurze żołądki i to ugotowane, woła zwracał, po indyku miał uczulenie. Czasem jadl troche wieprza, po którym z kolei GuFelki maja sztafetę do kuwety. Każdy kot jest inny. Pogadaj najepiej z vetem.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw kwi 30, 2009 5:04

Tita i Toto szaleją po całym mieszkaniu jak dzikie. Tupią przy tym jak stado nosorożców 8O Pompon szczęśliwy gania razem z nimi :D Ulubioną zabawką jest myszka na wędce, choć Toto zabrał sie ostatnio za myszkę maskotkę Pompona, która jest nieco większa od niego :lol: Tita nadal ma biegunkę, je nieco mniej niz braciszek (choć moim zdaniem nadal ładnie) i mniej szaleje. Mniej nie znaczy w tym wypadku mało :wink:
Dzisiaj rano zaaplikowałam jej taninal, mam nadzieję, że przejdzie jej ta biegunka. :? Chyba jednak się przełamię i kupie te serca :?
Suchego dostają RC weaning immunity@digest to jest weterynaryjna karma dla kociąt od 4 tygodnia do 4 miesiąca. To chyba dobre, nie? Jedzą, ale zdecydowanie wolą mokre.
Tita uwielbia wspinać się po mnie. Włazi mi na ramię i obserwuje z wysoka świat. Bardzo jest wtedy ważna 8) Toto natomiast ma ADHD i nie ma opcji posiedzenia chwilkę na kolankach.
Obrazekmycie jednego brudasaObrazek
Obrazekmycie drugiego brudasaObrazek
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw kwi 30, 2009 7:31

Gratuluję ślicznych maluchów :wink:

Kiedy to rozmawiałyśmy o małych tymczaskach??
Aaa.. W Pn.. widzę,że już nie mogłaś się doczekać i załatwiłaś sprawę ras ras :lol:

Zdjęcia w objęciach z Frędzlem obłędne :1luvu:

Almacita

 
Posty: 989
Od: Czw sty 11, 2007 11:18
Lokalizacja: Katowice/Będzin

Post » Czw kwi 30, 2009 11:08

A na co tu czekać jak takie cudności do wzięcia? :lol: Zakochałam się byłam... 8)

Kupiłam dzisiaj na wszelki wypadek środek na pchły dla rezydentów, bo mogły złapać. I zaraz po proacy biegusiem idę po piersi, żeby maluchom zrobić, bo ta bezpostaciowa kupka Tity mnie niepokoi. I tym sposobem będą wreszcie jakieś piersi w moim domu :twisted: Bo tak to tylko jak Babajaga mnie odwiedza... :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw kwi 30, 2009 14:17

wujek frędzel-super niania :1luvu: przesłodkie to zdjęcie.
rysiu rano zwrócił po sniadaniu. nie wiem już czy top normalne czy nie, jade po poludniu do weta. jak będzie tak rzygał wszystkim co zjadł to sie wykończy. dziwi mnie tylko, ze qpa normalna i jest w nastroju do zabawy. skąd więc te pawie? 8O
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw kwi 30, 2009 15:20

pomponmamo oczom nie wierzę, co za cuda teraz hodujesz 8O fajnie, że rezydenci tak ładnie znoszą podwójne dokocenie :D

agul-la na Twoim miejscu zapakowałabym kota w transporter i biegiem poleciała do weta. On mógł zeżreć coś niedozwolonego, co w robieniu kup nie przeszkadza, ale jest w jelitach i je podrażnia. Niech wet go obmaca czy flaczki ma ok, ewentualnie zrobi RTG z kontrastem.
Forumowa Miria miała taka akcję, kot przez 3 miesiące latał z kilkoma zaślepkami do mebli w brzuchu a jedynym objawem były częste wymioty :(
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Czw kwi 30, 2009 16:00

Hurra! hurra! hurra! Chirurg powiedział, ze opracowany przeze mnie sposób leczenia palca jest doskonały, mam to kontynuować a dodatkowo połykac antybiotyk tłukący paciorkowce i gronkowce. Żadnego gmyrania pod skórą! Życie bywa całkiem przyjemne :wink:

Agul-lo, ma rację moja przedpiszczyni. Powinnaś mu zrobić "pokaz kotku co masz w środku" jak mawia moja koleżanka veteranka :wink:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw kwi 30, 2009 16:36

Babajago - super!!!! Mocno trzymaliśmy kciuki - widać pomogły :dance2: Teraz to już tylko lepiej będzie :)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw kwi 30, 2009 17:11

wrócilim od weta i zbankrutowalim :roll: rysiu ma stan zapalny żołądka i jelit od zakłaczenia. jak pan doktór wraził mu termometr w dupkę to po wyciągnięciu było trochę qpy i kłaków. dostał 3 zastrzyki (musieliśmy go z TŻ trzymać we dwoje :? ), tabletki na 5 dni i bezopet(dla kluski profilaktycznie). risiard ma wrażliwy żołądek, wet nie wyklucza, że w przyszłości być może będzie musiał przejść na indestinal jesli takie sensacje będą sie powtarzały.
zaopiekuję się toba rysiu, nic się nie martw :D
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw kwi 30, 2009 17:29

Dzieki Shiro, ja stara baba w końcu zaczęłam wierzyć, że ciepłe myśli znajomych z forum naprawde dodaja odwagi.
Agul-lo dobrze, że poszłaś do veta. Teraz już Risiardowi będzie tylko lepiej. Gufelki jadły Intestinal jak sie struły wieprzem a potem jak sie struły Whiskasem. Uwielbiały Intestinal :D Risiard tez go polubi. Twój portfel pewnie mniej ale trudno.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw kwi 30, 2009 17:32

teraz obmyślam jak tu bezopet mu podać, żeby wyjść z tego bez szwanku :?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw kwi 30, 2009 17:39

Bezopet na łapę najlepiej.

Babajago ulubiona jak się cieszę, że nogi nie stracisz :dance: :dance2: !!!
Czyli jest szansa, że jutro mnie nawiedzisz?ObrazekW towarzystwie faceta z którym można nawet porozmawiać 8O 8)

Kupiłam pierś ugotowałam zarazom, kroje ja sobie spokojnie kuraka w kuchni, wchodzę zawołac dzieci na kolację i co widzę? 8O Kradziochy okropne, gwizdnęły mi kabanosa z torby i prawie całego zeżarły :? No i jak ja mam cholerze dietę utrzymać?! :evil:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Kankan, muza_51, PanPawel, Tygrysiątko i 199 gości