nanetka pisze:To trzymamy kciuki, żeby lanie Gadżeta już nie wróciłoMoże Gagunia zapomni o tym niecnym postępowaniu
...
Ano niestety, nie zapomniała


Ona chyba funkcjonuje w cyklach 25-o dniowych, albo sypialnia wywołuje u niej jakieś złe emocje



Moim zdaniem chciała sobie ewidentnie zaznaczyć teren, bo plama nie była duża, no i ona nigdy nie sika w odstępach 2-godzinnych.
Nie wiem, co zrobię dziś w nocy. Mam ochotę potraktować klina klinem, postawić kuwetę w sypialni i wpuścić Gagunię na noc... I zobaczę, czy też naleje, albo gdzie naleje
