Bungo i Lusia. Uffff.....

» Nie sie 17, 2008 21:31

Przekazuje sie pozdrowienia i podtrzymanie na ofutrzonym duchu ..

)
Ziutek, Podfruwajki i Starsze

» Nie sie 17, 2008 22:03

Dzięki Przyjaciele

Może jeszcze pożyję...
Bungo

Eeeee, Bungo przesadza. Mi do szczęścia brakuje tylko kogoś, kto przez 24/24 bawiłby się ze mną sznurowadłem.
Lusia realistka

» Nie sie 17, 2008 22:08

Lusia
sznurowadło to jedno, ale kiedy Ty sypiasz?

Czy Duża Ci czegoś nie dolewa do jedzenia? :strach:

Niunia zaniepokojona

» Nie sie 17, 2008 22:09

Bungo pisze:....
Albo upał, albo pada - nuuuda...

No i z tej rozpaczy nadużyłem....

A rano czułem się nienajlepiej...

Szukam dobrego domu - koniecznie wychodzącego, z zawsze pełną miską i normalna Dużą

Bungo w depresji

Biedny Bungo :wink:

Nudy nigdy nie za wiele :roll:

» Pon sie 18, 2008 7:52

Bungo pisze:Wredna Duża odessała się na chwilę od kompa. Siedzi i płacze nad jakimiś "biedami ze schronu". A to MY jesteśmy biedni, a zwłaszcza ja.

Albo upał, albo pada - nuuuda...

No i z tej rozpaczy nadużyłem....

A rano czułem się nienajlepiej...

Szukam dobrego domu - koniecznie wychodzącego, z zawsze pełną miską i normalna Dużą

Bungo w depresji

» Pon sie 18, 2008 8:33

Biedny Bungo, ja nie wiem, jak możesz na to pozwalać, ponieważ już o kilku przypadkach będę zawiadamiać TOZ, Bungusia dopisuję i to na pierwszym miejscu.
Mnie to nie śmieszy :evil:

Wcale.

» Pon sie 18, 2008 9:54

Czitka - bo TY nie masz enzymu :twisted:

» Pon sie 18, 2008 9:57

Super historyjka o Bungusiu w depresji :ryk:

Joasia

» Pon sie 18, 2008 22:26

Bungo pisze:Czitka - bo TY nie masz enzymu

Jak trzeba, to mam, pojawia mi się napadowo. Myślę, że najbliższy napad będzie w Kletnie, a być może i w Puchaczówce, bo jak inaczej przeżyć ten program :roll:

?

23 sierpnia - Kletno - Śnieżnickie Lato Jaskiniowców 2008

14.00 – rozpoczęcie imprezy, konkurencje jaskiniowe:

- lanie pałami po głowach,

- strzelanie z łuku do mamuta

- jaskiniowe kręgle,

- rzut kością do celu,

- zjazdy na linie,

- wspinaczka po palu do gniazda pterodaktyla,

- łowienie kamiennej flądry lub jaskiniowej perły,

- zjazd na hulajnodze (drewnianej)

- fryzury jaskiniowe

- ścieżka survivalowa,

- ścieżki dydaktyczno- turystyczne (zwiedzanie: „Jaskini Niedźwiedziej”, Muzeum Ziemi, Nieczynnej Kopalni Uranu)

- kocioł Łopuchówki -zupa dla jaskiniowców

- warsztaty ceramiczne,

- obróbka kamienia,

- rzeźby kamienne i drewniane,

- oral dla najmłodszych - konkursy plastyczne dla dzieci - rysunki węglem, prace z gliny,

- konkurencje góralskie,

- celtyckie wróżby,

- wystawa prac fotograficznych – „ Lato w Masywie Śnieżnika”

Bungo, czy masz już strój organizacyjny? Skórę jakąś podartą, maczugę, cokolwiek. Oczywiście rozumiem, że podobnie jak Wojtek z Warszawy, tak Ty z Krakowa już w tym stroju jedziesz:regulamin:

» Wto sie 26, 2008 13:49

Co tam slychac ??
mam nadzieje, ze wszystko dobrze i wesolo zycie plynie
zo

» Śro sie 27, 2008 9:51

Lusiu czy zechcesz się znowu z cioteczką pobawić sznureczkiem jak przyjade?

Lusiu,Bungusiu ciotka Was mocno całuje :1luvu:

Pozdrowienia i ściski dla Dużej

» Śro wrz 24, 2008 12:13

Kochani,
dzwoniła Basia z prośbą o zostawienie informacji na wątku.
Nie będzie zaglądać, ani odpowiadać, przeprasza.
Dzisiaj odbiera córkę ze szpitala, jeszcze bez jednoznacznych rozpoznań, ale bardzo się martwi, trzeba działać.
Zapewne, gdy tylko czas pozwoli, odezwie się sama.
Basiu, czekamy i przesyłamy dużo, dużo ciepłych i pozytywnych myśli.