Simbo i Sarabi - 1 część przygód rozkosznego dueciku S&S

[Monika L]

Monika L zbieram leżą i mam wystawkę na półce w pokoju. ale czy wróżka przyjdzie... hm, narazie jest babcia, może coś jej szepne

[Monika L]

Jak ta paskuda`dostała się na szafkę na której stoi kosmetyczna nie mam pojęcia
i dlaczego tym razem zajęła się kosmetykami - kiedy zaraz obok stał jej ukochany papier

Jak to dlaczego przecież to kobieta
Och Monisiu samch chłopców masz w domu to nie jesteś przyzwyczajona ,że ktoś Ci buszuje w kosmetyczce

[rambo_ruda]

szepnełam babci ale nową kuwete ja zakupiłam. no cóż

[Dorota]

szepnełam babci ale nową kuwete ja zakupiłam. no cóż

Och... Spelnia sie inne... Zobaczysz.

[czarna.wdowa]

Moi chłopacy jakoś do tej pory nie buszowali mi po kosmetyczce
Dami tylko czasami w kosmetykach do włosów jak mu się własne skończą

A propos włosów - byłam wczoraj u fryzjera - miało być krótko a wyszło jak zwykle 8 )
Mój fryzjer odmówił współpracy przy obcinaniu mi włosów na krótko "bo później będę go męczyć zapuszczaniem"
Zrobił mi ładną asymetryczną fryzurkę o długości od za ucho do do ramion z ciężką grzywką coś a'la Grażyna Wolszczak
i stwierdził że jak się nie rozmyślę co do skracania to nastepnym razem zrobimy krótsze
Uprzedzając pytania - zdjęcia będą jutro-pojutrze

[gattara]

Już się nie mogę doczekać fotek , tak malowniczo opisałaś tą grzywkę .

[czarna.wdowa]

wczoraj nawet nie startowałam do aparatu
wróciłam późno a po całodziennej migrenie przypominałam raczej zombie

Za to w domu czekały mnie dwa bardzo głodne i złe koteczki
Co prawda obiad był przygotowany, Dami podgrzał i wrzucił do miseczek
ale jak zwykle karmienie nie przez Pańcię zostało zignorowane przez futra
Simbutek podchodzi do misek (albo zostaje przynoszony ) niucha, robi w tył zwrot i odchodzi
a Sarabka to jeszcze parę niecenzuralnych słów rzuci Damiemu i przyleje mu łapą
O dziwo to samo jedzenie podgrzane i podane przeze mnie znika w tempie ekspresowym

A wieczorem dostało mi się za wszystkie czasy - niby w zabawie- ale ja już swoje wiem

[Hannah12]

Czekamy cierpliwie na zdjęcia nowej fryzury.
S&S proszę nie bić Dużej.
Kto wam będzie jedzonko szykował jak Ją zmasakrujecie.

[basia_waw]

Witam ponownie. Odzywam się z prośbą - czy ktoś zna dobrego weta w okolicy Piaseczna? Moja Jinx-Zombie na szczęście czuje się dobrze, ale za to braciszek coś nie bardzo. Apetyt średni, zwraca i wodnista quuu... martwię się, bo to już parę dni trwa a smecta nie pomogła... Muszę go zabrać na badanie, a nie wiem gdzie... My stosunkowo nowi w Piasecznie Bardzo proszę o pomoc!

[czarna.wdowa]

Basiu zajrzyj do wątku Weci polecani http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=727
albo przejrzyj użytkowników pod kątem miejsca zamieszkania i napisz PW
A może poczytuje po cichutku ktoś kto dysponuje namiarami na dobrego weta w Piasecznie
to bardzo prosimy o ujawnienie sie - tu naprawdę nie gryzą -i pomoc koleżance

A bicie Pańci jest po częściach ciała zbędnych do przygotowywania jedzenia - tzn nogach

[varia]

wczoraj nawet nie startowałam do aparatu
wróciłam późno a po całodziennej migrenie przypominałam raczej zombie

Za to w domu czekały mnie dwa bardzo głodne i złe koteczki
Co prawda obiad był przygotowany, Dami podgrzał i wrzucił do miseczek
ale jak zwykle karmienie nie przez Pańcię zostało zignorowane przez futra
Simbutek podchodzi do misek (albo zostaje przynoszony ) niucha, robi w tył zwrot i odchodzi
a Sarabka to jeszcze parę niecenzuralnych słów rzuci Damiemu i przyleje mu łapą
O dziwo to samo jedzenie podgrzane i podane przeze mnie znika w tempie ekspresowym

A wieczorem dostało mi się za wszystkie czasy - niby w zabawie- ale ja już swoje wiem

kochane koteczki, z głodu padną, a nie zjedzą jeśli im Pańcia nie poda, to się miłość nazywa

[czarna.wdowa]

kochane koteczki, z głodu padną, a nie zjedzą jeśli im Pańcia nie poda, to się miłość nazywa

Podejrzewam że bardziej chodzi o możliwość wyłudzenia od Damiego puszki lub jakiegoś smakołyka z powodu wyrzutów sumienia syna - niż o miłość do Pańci

[Hannah12]

A bicie Pańci jest po częściach ciała zbędnych do przygotowywania jedzenia - tzn nogach

Ale Pańca chyba stoi przy szykowaniu jedzonka, a zakupy kto przynosi do domu. Nie podejrzewam dueciku o tąka pomoc.

[basia_waw]

Dziękuję za wskazówkę Idziemy na ul. Szkolną w Piasecznie, pan przez telefon sprawiał miłe wrażenie. Mam tylko nadzieję, że to nic poważnego... Gatos nie wychodzi, ostatnio nawet na balkon nie był wypuszczany...

[czarna.wdowa]

trzymam kciuki za Gato i oczywiście mizanka dla Jinxa od mojego Dżunglaka

Duecik S&S nie zniża się do pomocy w domu i sprawunków
co innego pomoc w rozpakowywaniu zakupów, wyjadaniu jedzenia itp
Wczoraj TŻet walczył dzielnie ze zjedzeniem jogurtu jagodowego - niestety poległ
koteczki poczęstowały sie smakołykiem bardzo chetnie Simbo tylko trochę marudził że nie lubi z owocami