Urwisek Boryś i Fiszeczka - to już dwa lata bez Ciebie :(

[jolabuk5]

Tak, jak u ludzi. Czasami trudno się dogadać

[SabaS]

Ale fajny widok jak Fiszka calkiem wyzdrowieje, to nabierze ochoty na zabawy z Boryskiem. Teraz nie reaguje jakimś syczeniem czy ucieczką. Potrafi się blisko niego bawić, to też dużo. Za zdrówko Wasze i kociaków i dalsze zacieśnianie kocich relacji

[Talka]

Cześć niedzielne.. mamy nowy karton....

https://youtu.be/No1frm9qKX0

https://youtu.be/9G6raPuy_zM

[aga66]

Słodziaki

[SabaS]

Ooo jak się fajnie bawią w łapki a jeszcze Pancia nowy karton do gryzienia postawiła

[jolabuk5]

A Fiszka nie ma za dużo stresu w tej zabawie? Szczególnie w pierwszym filmiku... Ostrożnie, to jeszcze rekonwalescentka!

[Talka]

A słyszycie jak ta wariatka nasza warczy? Ona cały czas warczy i syczy...

[jolabuk5]

A słyszycie jak ta wariatka nasza warczy? Ona cały czas warczy i syczy...

No właśnie, czy nie za dużo tego?

[Talka]

A Fiszka nie ma za dużo stresu w tej zabawie? Szczególnie w pierwszym filmiku... Ostrożnie, to jeszcze rekonwalescentka!

Staramy się na krótkie potyczki tego typu... Ale w sumie potem Borys wlazł to ona przyleciała i dalej na Niego.. jakby miała ochotę

[MonikaMroz]

Widać ze warczy wkurzona. Ona wyraźnie go tam nie chciała. To jej karton

[jolabuk5]

No właśnie, chyba miała ochotę na karton, a nie na potyczki z Borysem!

[Talka]

Czyli co.. jednak nie pozwalać?

[jolabuk5]

Oszczędzać stresu. On mógł się przyczynić do choroby. Jeśli Fiszka warczy i syczy, to znaczy, że nie ma ochoty na bliskie spotkania z Boryskiem.

[Talka]

W sumie to ona warczy zawsze jak go widzi.. ewidentnie nie polubili się jeszcse...

[MonikaMroz]

Wtedy się ładnie bawili wędka. Może lepiej takie zabawy co angażują ich oboje. A nie takie ze się przez dziurę w kartonie atakują. Bo to nie buduje w zniszczę dobrych skojarzeń.